Hej,
to czy w tym przypadku nie byłoby lepiej nabyć żółwia dopiero po powrocie od babci? Zaoszczędziłabyś sobie i przede wszystkim żółwiowi wiele niepotrzebnego stresu. A tak na marginesie ile ten pobyt u babci będzie trwał?
Zuzia z tego co zauważyłem po Twoich postach odnoszę wrażenie, że jeszcze sama dokładnie nie wiesz jakiego będziesz miała żółwia, więc proponuję abyś ten czas u babci wykorzystała na przemyślenie pewnych spraw związanych z hodowlą konkretnego już gatunku!