Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.04.2024, 01:29:56 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Stepowy czy grecki, pomóżcie proszę + żółw i pies  (Przeczytany 9707 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Stepowy czy grecki, pomóżcie proszę + żółw i pies
« Odpowiedź #15 dnia: 01.12.2010, 10:59:05 am »
Basiu, ale ja wcale nie pilnuje psa  ;D Ona po prostu nie ma fizycznej możliwości dostać się do żółwia bo terrarium stoi wysoko na szafce a wybieg jest na balkonie, zamykany. Czasami można wpaść w fanatyzm i mieć wrażenie że jak żółw to absolutnie pies, osoby takie często mają warunki. Niestety takie głupie myślenie zabiera dom dla jednego futrzanego czworonoga, a przecież tyle psów czeka w schroniskach...
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Stepowy czy grecki, pomóżcie proszę + żółw i pies
« Odpowiedź #16 dnia: 02.12.2010, 10:42:50 am »
Wege, to prawda o schroniskach, ale aż tyle psów nie powinno tam być, bo to jest cięzki grzech moralny współczsnej ludzkości, a po drugie zajmowanie się przez lata wieloma zwierzakami to potworna robota, czasochłonna i forsochłonna, i trzeba mieć zaparcie.
W schroniskach są też i żółwie, i ptaki, i konie, i wszystko. I do czego to dochodzi?
Tylko ryb nie ma jeszcze...

Ja się calkiem nie zapieram, że nie wolno mieć psa przy żółwiu, ale wiem co to znaczy i że jest to ciężka sprawa, i bardzo stresująca dla różnych stron.

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Stepowy czy grecki, pomóżcie proszę + żółw i pies
« Odpowiedź #17 dnia: 03.12.2010, 22:49:09 pm »
Basiu, to wcale nie jest ciężka praca... :D U nas nic nie muszę robić... pies nie ma fizycznej możliwości dojścia do greczynki :) Jak w schroniskach są żółwie, to ja się wybiorę na warszawski paluch :P
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)