Jak żył w takich warunkach to nie dziwne, że wygląda jak wygląda...
Kąpiel - jak najbardziej, w czystej źródlanej albo przegotowanej wodzie.
Natomiast skorupy, jak Kamil już napisał, niczym nie smarujemy - bo uniemożliwia jej to oddychanie, a do smarowideł przyklejają się kurz i brud stając siedliskiem rozwoju bakterii.
I uważajcie przy kontakcie dziecka z gadem - najlepiej, żeby mała w ogóle nie dotykała żółwia. Niestety może się od niego zarazić salmonellozą.
Dla tak dużego gada to terro jakieś 140x70 minimum by było dobre. A macie ogród, taras, balkon na wybieg zewnętrzny?