Bartekej, jeśli mieszkasz na wsi, to nie ma sensu teraz zawracać sobie głowy terrarium, tym bardziej, że planujesz żółwia przyjąć dopiero na wiosnę, czyli wtedy, kiedy może on już być na wybiegu. Teraz przemyśl sobie lepiej gdzie ten wybieg umieścić i jak go zagospodarować. Trzymać żółwia w terrarium mając swój ogród byłoby "grzechem"

Dzięki temu również nie musisz wydawać pieniędzy na prąd, bo żółw będzie pod promieniami słońca, no chyba, że podczas dłużej utrzymującej się brzydkiej pogody - wtedy potrzebne są lampy. Jeśli boisz się ze wzgl. na dziką zwierzynę umieścić wybieg gdzieś w ogrodzie, to zrób go na balkonie. Ważne jest aby balkon był w miarę dobrze oświetlony. Jak za parę lat żółw podrośnie, to wtedy możesz zbudować mu coś w ogrodzie, oczywiście z odpowiednim zabezpieczeniem.
Wracając do zimowania, to żółwia możesz zimować również w piwnicy. Wiem, że piwnice na wsiach są w zimie dużo zimniejsze, niż te w miastach, dzięki temu zdają one również dużo częściej pod tym względem egzamin. Jeśli w Twojej piwnicy podczas zimy panuje temp. ok. 2-4 stopni (dla żółwia stepowego), to nie musisz koniecznie zimować żółwia w lodówce. Musisz być jednak pewien, że w piwnicy panują rzeczywiście takie temperatury, w innym przypadku pozostaje zimowanie w lodówce.