Mam nadzieję, że jesteś internetowym trollem, a to jest prowokacja. Jeśli nie, to brak mi słów. W sumie ankan i Viki mnie wyprzedziły w dwóch ostatnich postach, ankan - bo chciałam napisać to samo porównanie a propo złych nawyków żywieniowych, a Viktoria ujęła to co miałam to powiedzenia na temat przebiegu chorób u żółwi - że cierpią one w ciszy i długo nie pokazują zewnętrznie objawów.
Przypomniała mi się rozmowa ze znajomą z roku na temat żółwia, którego miała dawno temu:
- A ja mu dawałam pomidorki, sałatę, twarożek też dostawał i taki zdrowy był, żył długo.
- Długo czyli ile?
- Prawie 25 lat!
Ludzie, 25 lat na żółwia to nie jest długie życie! Szacuje się, że te zwierzęta żyją nawet 80-100 lat!
Taki temat przeczytać - miły początek dnia...
