Mam takie samo zdanie. Plusy i minusy miały być przyznawane za wypowiedzi w tematyce, której forum jest poświęcone. Jeśli zaczniemy je dawać bo kogoś nie lubie, za odmienne od mojego zdanie, czy ortografię, popadniemy w paranoję i błędne koło "walki na minusy" - ktoś mnie - to ja ciach też jemu. A przecież nie o to chodzi.
Rozumiem, że można kilkakrotnie dać minusa osobie "niereformowalnej" która propaguje np. na forum podawanie sałaty, Bioreptu, czy trzymanie żółwia na podłodze, wprowadzając tym innych, szczególnie nowych użytkowników w błąd. Można dać minusa za chamstowo i obrażanie innych bez powodu, ale nie za szczere i kulturalne wyrażenie przez kogoś opini innej niż moja własna, zakładanie tematów, które mi się nie podobają, albo pisanie z błędami.