Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 01.11.2024, 01:34:31 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE  (Przeczytany 24337 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bakkrol

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: 0
Witam.
Nazywam się Karol. Jestem z Lublina.

Potrzebuję pilnej pomocy związanej z rejestracją żółwia stepowego a własciwie to odmową rejestracji.

Od grudnia posiadam samicę żółwia stepowego. Zgłosiłem go do rejestracji, wniosek odrzucono. Teraz mam jeszcze czas na odwołanie się od decyzji, więc potrzebuję PILNIE porady co mam robić, gdyż w ponidziałek zamierzam iść do Urzędu Ochrony Środowiska.

Ale poniżej dokładnie opiszę sytuację.

Chciałem zakupić sobie żółwia stepowego, już uzbierałem prawie całą kwotę na legalnego żółwia, ale również dałem ogłoszenie w internecie że przygarnę żółwia lądowego. Nie sądziłem że trafi sie ktoś z okolic mojego miasta kto chciałby oddać żółwia. Chciałem odebrać osobiście. Nie chciałem żeby ktoś wysyłał żółwia np. przesyłką konduktorską czy nawet jakimś szybkim kurierem, do tego jeszce w grudniu. Akurat trafiła się osoba ze Świdnika (miasto około 15-20 km od mojego domu, wiec bez problemu pojechałem samochodem), która wyjeżdzała za granicę, i nie mogła dalej zajmować się żółwiem. Chciała oddać za darmo więc mogłem urządzić od razu lepsze i większe terrarium za pieniądze odłożone na żółwia. Ale zapytałem się czy żółw ma papiery jakieś. Nie miał żadnych dokumentów, był kupiony w sklepie zoologicznym (który pewnie już nie istnieje a nawet jesli istnieje to i tak przecież i tak nic nie zmienia ponieważ od sprzedawcy nie otrzymam żadnego dokumentu na żółwia) w Świdniku 13 lat temu w 1996 roku. A wtedy, z tego co pamietam, żółwie były chyba bardziej dostepne w sklepach, nie było obowiązku rejestracji, nie wiem jak było z dokumentami o pochodzeniu zwierzaka, ale z tego co wyczytałem to sprzedaż żółwi z dokumentem CITES obowiązuje w Polsce od października lub listopada 2004 roku.

Chciałem zaopiekować sie tym żółwiem ale z racji tego iż nie miał papierów miałem mieszane uczucia co do wzięcia go pod opiekę. Ważne było dla mnie żeby posiadać go legalnie. Wiem że rejestracja nie jest równoznaczna z legalnością, ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi. Tym bardziej że żółw ma 13 lat, więc jeszce dużo przed nim.

Nie wiedziałem co robić z tą rejestracją, wiec postanowiłem zadzwonić Urzędu Ochrony Środowiska bo oni rejestrują żółwie więc od nich mogłem otrzymać najrzetelniejsze informacje i porady. Zadzwoniłem więc, połaczono mnie z Panią, która orientuję sie w takich sprawach. Przedstawiłem sytację - że żółw nie ma papierów, był kupiony 13 lat temu, nie był rejestrowany, i że zamierzam go przyjąć za darmo a nie kupić. Udzielono mi informacji żebym napisał oświadczenie o przekazaniu tego żółwia podpisane przez osobę oddającą i przyjmującą oraz opisał w nim sytuację. Napisałem wiec takie oświadczenie: że żółw kupiony w 1996 roku, właściciel nie pamieta adresu sklepu, jest to oddanie za darmo a nie sprzedaż, że był i będzie hodowany w charakterze hobbystycznym i nie będzie sprzedawany ani rozmnażany. Dodałem także nazwę łacińską, płec i liczbę osobników.

Z takim oświadczeniem poszedłem osobiście do Urzędu Ochrony Środowiska, żeby mi powiedzieli czy taki załacznik będzie wystarczający. Pani powiedziała że prawdopodobnie wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, ale żebym jeszce nie płacił tych 26 zł, dopiero po zatwierdzeniu wniosku.

Więc pojechałem do Świdnika i wziąłem żółwia. Na drugi dzień poszedłem złożyć wniosek, jako załącznik dodając w/w oświadczenie podpisane przeze mnie i osobe oddającą żółwia imieniem i nazwiskiem oraz data i miejscem przekazania. Na miejscu wypełniłem wniosek, Pani jeszce raz powiedziała że wszytsko powinno być ok i powiedziała żebym złozył do sekretariatu pietro wyżej. Wniosek złożyłem 17 grudnia 2010 roku. W połowie stycznia, dostałem list, w którym napisano żebym doniósł dokument potwierdzający legalne pochodzenie w przeciwnym razie mój wniosek zostanie odrzucony. Miałem na to 7 dni, ale akurat styczeń sesja i jakos zaniedbałem to. Kilka dni temu otrzymałem drugi list z orzeczeniem odmowy wpisania żółwia do rejestru ponieważ do wniosku nie dołączyłem dokumentu potwierdzającego legalne pochodzenie. Teraz mam jeszcze kilka dni na wzniesienie odwołania od decyzji.

Obydwa listu były podpisane przez zastępcę Dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska.

I teraz mam do Was pytanie. CO MAM ZROBIĆ ?

Składając wniosek liczyłem że spisane oświadczenie o oddaniu może być tym ''innym dokumentem stwierdzającym legalność pochodzenia zwierzęcia''.
Niby umowa podpisana przez 2 osoby jest prawnie ważnym dokumentem no ale nawet ja przyznam że właściwie to nie stwierdza ona legalnego pochodzenia żółwia.
Ale wziąłem żółwia, skoro Pani powiedziała że nie powinno byc problemów z rejestracja ( Pani była kierowniczką lub radcą zajmującą się między innymi tą rejestracja zwierząt, gdyż jak pierwszym razem dzwoniłem to powiedziano mi żebym ''zadzwonił jutro ponieważ szefowej (czy jakieś słowo w tym stylu mi powiedzieli) dzisiaj nie ma a to ona zajmuje sie tymi sprawami''. To u tej Pani byłem osobiście, dowiadując sie o rejestracje i szczegóły dotyczące oświadczenia. Gdy składałem wniosek pokazałem jej już podpisane oświadczenie, żeby sprawdziła czy wszytsko jest ok. I powiedziała że wszytsko w porządku i prawdopodobnie rozpatrza pozytywnie. ale jak widać to chyba nie ona rozpatruje wnioski.

Przeglądając strony i wątki na forach dotyczące rejestracji to właściwie moim obowiązkiem jest zgłosić zwierzę do rejestracji w przeciagu 14 dni. Więc z tego sie wywiązałem. ale na zółwia nadal nie mam żadnego dokumentu.

Czy w związku z tym mogę ponieść jakieś konsekwencje?

Czy będą mnie np gdzieś wzywać w celu wyjasnienia sprawy itp.?

Z tego co znalazłem w necie odnośnie ludzi którzy mieli problemy z powodu żółwi natknałem sie na tylko artykuły opisujące problemy prawne ludzi którzy próbowali sprzedać żółwia bez papierów np. na Allegro.

No i co zrobić w związku z tym odwołaniem, czy je składać i co napisać?
Ewentualnie jeśli ktoś sie bardziej orientuje od strony prawnej czy mółgby mi wysłać wzór takiego pisma?

I ostatnie pytanie: Czy jest jakaś strona lub forum (dział jakiegos forum) dotycząca  rejestracji żółwi i strony prawnej, gdzie również mógłbym zasięgnąć porad. Albo może ktoś ma bezpośredni kontakt ( e-mail, telefon, gadu) do osoby ktora była by mi w stanie pomóc z tą sytuacją.

Dziękuję za ''wysłuchanie''.
Proszę o odpowiedzi i pomoc.
Będę wdzięczny za wszytskie porady i wskazówki.

W poniedziałek zamierzam iść do Urzędu Ochrony Środowiska, bo to już ostatnia szansa na odwołanie decyzji. Oczywiście muszę jeszcze wiedzieć z czym pójść, co jest moją podstawą do odwołania i jakie ewentualnie pismo złożyć.

Mój e-mail: bakkrol@wp.pl

Pozdrawiam wszytstkich użytkowników forum.
Karol

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #1 dnia: 20.02.2010, 07:07:55 am »
Witaj na forum,

widzę, że bardzo profesjonalnie zacząłeś hodowlę swojego żółwia - szkoda tylko, że już na samym początku takie problemy... Powiem szczerze, że ciężko jest mi coś poradzić w tej sprawie, ponieważ na prawie aż tak dobrze się nie znam, ale myślę, że jakoś idzie to załatwić, choć z drugiej strony polscy urzędnicy uwielbiają robić problemy.... Mnie ciekawi jednak, jaką dostałbyś od nich odpowiedź, gdybyś powiedział, że żółwia np. znalazłeś - w końcu taki żółw papierów ze sobą nie nosi. Błąd jednak może leżeć w samych przepisach prawnych, które niestety nie biorą tego pod uwagę, że żółw może być znaleziony lub tak jak w Twoim przypadku teraz przygarnięty, ale wcześniej bez papierów zakupiony bo prawo tego nie wymagało - stąd teraz problemy przy rejestracji. No ale tak jak mówię to moja opinia i nie wiem czy w dodatku słuszna, dlatego będzie lepiej jak się jeszcze inni wypowiedzą w tej sprawie.
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline misza

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 121
  • Reputacja: 10
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #2 dnia: 20.02.2010, 08:49:40 am »
Karolu termin rejestracji żółwi na oświadczenie woli czyli takich które nie posiadają dokumentów minął w 2005 roku. Jednak jest jeszcze szansa aby taka gadzinkę zarejestrować. Przesyłam wzór oświadczenia które napisał Mateusz Rawski, może pomoże w zgłoszeniu żółwia do rejestru.

OŚWIADCZENIE

Ja, niżej podpisany/a .................... oświadczam, iż zwierzę, które zgłaszam do rejestru należące do gatunku ........................ będące samcem/samicą o długości pancerza ...... cm należy do mojej rodziny od roku. Zwierzę zostało zakupione w roku ........... w sklepie zoologicznym/ od hodowcy ....................................... więc przed wejściem w życie przepisów nakazujących rejestrację zwierząt ujętych w aneksie B załącznika do rozporządzenia rady WE 338/97. Duże rozmiary, oraz dojrzały wiek zwierzęcia potwierdzają wyżej wymienione fakty. Dodatkowo załączam (i tutaj wymieniamy wszystko co mamy - potwierdzenie wizyty u lek. wet, zdjęcie z imienin cioci z datownikiem jak trzyma żółwia na kolanach) co świadczy o przebywaniu żółwia w Polsce w tym czasie.

W czasie od zakupu żółw nie został zgłoszony do rejestru ze względu na nieznajomość przepisów przez osoby nim się opiekujące. Jako czyn nieumyślny zgodnie z 127 artykułem ustawy o Ochronie Przyrody jest to czyn nie podlegający karze.

Żółw został mi przekazany nieodpłatnie dnia...... (tu daty czasem warto naciągnąć, żeby zmiękczyć urzędnicze głowy), przez osobę nie prowadzącą handlu zwierzętami, więc nie mającą obowiązku przekazania dokumentów świadczących o pochodzeniu ze zwierzęciem, więc nie zaszło tu złamanie prawa. W związku z zapoznaniem się z obowiązującymi przepisami zgłaszam zwierzę do rejestru w terminie 14 dni od powstania tego obowiązku.

W związku z brakiem możliwości przedstawienia innego dokumentu potwierdzającego legalność pochodzenia zwierzęcia, o których mowa w art.64 ust.4 pkt 11 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. niniejsze oświadczenie należy traktować
zgodnie z art.75 §2 kpa, jako "inny dokument stwierdzający legalność pochodzenia zwierzęcia", o którym mowa w art.64 ust.4 pkt11 lit. d ustawy o ochronie przyrody.

Do oświadczenia załączam:

I tu lista zdjęć, papierów od weta i innych jakie mamy, żeby potwierdzić to co piszemy

Data, podpis

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #3 dnia: 20.02.2010, 13:02:12 pm »
Ja bym jeszcze do tego oświadczenia dołączyła pismo przewodnie. Napisałabym w nim, że przed przyjęciem zwierzęcia kontaktowałeś się z kompetentnymi pracownikami Wydz. Ochr. Środowiska, uzgodniłeś z nimi formę oświadczenia poprzedniego właściciela żółwia i uzyskałeś zapewnienie, że taki dokument umożliwi Ci zarejestrowanie zwierzęcia. Teraz, widząc odmowę czujesz się wprowadzony w błąd i oszukany, gdyż jeżeli zaraz na samym poczatku zostałbyś poinformowany, iż na podstawie oświadczenia żółw nie zostanie zarejestrowany nie brał byś go. Dalej - że dołączasz rozszerzoną wersję oświadczenia, stanowiacego wraz z załącznikami  "inny dokument potwierdzający legalne pochodzenie zwierzęcia". I uprzejmie prosisz o pozytywne rozpatrzenie Twojej sprawy.

A Tobie, nawet jak żólwia nie zarejestrują nic Ci nie grozi - Ty masz dokument potwierdzający, że żółw został Ci przekazany nieodpłatnie oraz kopię złożonego wniosku rejestracyjnego. Procedur zatem dopełniłeś, a że urzędnikom papier się nie podoba to już nie Twój kłopot. Problem mógłby być tylko wtedy jakbyś np. dokupił samiczkę i rozmnożył żółwie - wtedy mozesz nie dostać papierów na maluchy z uwagi na to, że jeden zółw jest "nielegalny". No i oczywiście żółwia nie możesz nikomu sprzedać, co najwyżej na takich samych zasadach jak otrzymałeś nieodpłatnie przekazać.
« Ostatnia zmiana: 20.02.2010, 13:06:04 pm wysłana przez ankan »
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline bakkrol

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: 0
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #4 dnia: 20.02.2010, 16:20:55 pm »
Dzięki za pomoc.
Napiszę odwołanie, w które wkomponuję to rozbudowane oświadczenie, dodam o tym że byłem osobiście w Urzędzie Ochrony Środowiska i pytałem o to czy będzie możliwość rejestracji na takich warunkach jak opisałem.

Wiem że nawet po 2004 roku był okres amnestii i mozna było zgłosić żółwie bez papierów, ale ktoś kto już miał żółwia od 8 lat po prostu nie wiedział o tym, podczas wizyt u weterynarza też nie został poinformowany no ale nieznajomość prawa nie jest argumentem. Ale o ile w przypadku innych zmian dotyczących większej części społeczeństwa takie informacje są bardziej naglaśniane i podawane np. w mediach, gazetach, ulotkach to w przypadku hodowców żółwi trzeba siedzieć w temacie, regularnie czytać jakieś fora żeby sie o tym dowiedzieć.

Chciałem sie jeszcze upewnić czy napewno nie ma możliwości na jakieś dalsze problemy i konsekwencje z powodu odrzucenia wniosku o rejestrację????
Kopi samego wniosku nie otrzymałem, pytałem przy składaniu czy otrzymam jakieś papier na to że złożyłem wniosek, ale powiedzieli że tylko sie składa wniosek. Ale mam list z odmową rejestracji i informacją o ewentualnym odwołaniu więc chyba jeśli odmówili mi rejestracji to musiałem złożyć wniosek. Mam jeszcze kopię tego oświadczenia o przekazaniu żółwia podpisaną przezemnie i osobę oddającą  (na wszelki wypadek wydrukowałem 3 egzemplarze, jeden dla osoby od której wziąłem żółwia, jeden do rejestracji i jeden gdyby mi niezarejestrowali żeby mieć pod ręką).

Podobno ta cała rejestracja ma niby ograniczyc przemyt i chronić przyrodę a wychodzi na to że to tylko nastepne źródło z które można wyciągnąć pieniądze. Co mi zmienia fakt czy mój żółw jest zarejestrowany czy nie I tak zarejestrowanego żółwia który nie ma oficjalnego dokumentu stwierdzającego legalne pochodzenie nie mogę sprzedać, ani mieć legalnego potomstwa. Moge go tylko oddać czyli tak samo jak niezarejestrowanego.

Pozatym w przypadku żółwi z papierami to też jest ściema, małe żółwie nie są jakoś znakowane, nie mają one w sumie żadnych cech szczególnych, najczęsciej z CITES-em kupuje sie żółwie młode u których nie da sie nawet rozpoznać płci. Wiec w sklepie musi im sie tylko zgadzać liczba żółwi i papierów a sam dokument można sobie właściwie wylosować.

No ale jest obowiązek zgłoszenia do rejestracji więc zgłosiłem.

P.S. Mój żółw to samica :)




Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #5 dnia: 20.02.2010, 18:09:54 pm »
Pozatym w przypadku żółwi z papierami to też jest ściema, małe żółwie nie są jakoś znakowane, nie mają one w sumie żadnych cech szczególnych, najczęsciej z CITES-em kupuje sie żółwie młode u których nie da sie nawet rozpoznać płci. Wiec w sklepie musi im sie tylko zgadzać liczba żółwi i papierów a sam dokument można sobie właściwie wylosować.

Tak do końca to też nie jest... U mnie w pracy (a pracuję w sklepie zoologicznym) każdy żółw jest oznakowany (ma numer na karapaksie) i każdy ma swoje papiery CITES z dwoma zdjęciami (plastron i karapaks), także da się spokojnie osobniki rozróżnić. Ponadto zdjęcia muszą być odnawiane - bodajże - co 2 lata.
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #6 dnia: 21.02.2010, 00:01:07 am »
Witaj

Sytuacja jest nieco skomplikowana, bo mamy dość niejasny stan prawny, a i znajomość prawa przez urzędników bywa różna (czytaj kiepska). Wiem z doświadczenia bo kontakty z urzędami mam często.
Rzeczywiście możliwość rejestracji żółwi nabytych przed rokiem wejścia w życie ustawy o ochronie przyrody była określona w przepisach przejściowych i już nie obowiązuje. Mimo to zdarzają się sytuacje takie jak Twoja i powstaje pytanie jak rozwiązać problem rejestracji w tej sprawie. Oczywistym jest iż na Tobie ciąży obowiązek "zgłoszenia do rejestru" w terminie 14 dni od wejścia w posiadanie zwierzęcia. I temu obowiązkowi - jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego - nie uchybiłeś.

Wbrew temu co usłyszałeś w urzędzie zawsze masz prawo żądać potwierdzenia każdego składanego pisma. W praktyce robi się to tak że zabierasz 2 kopie i prosisz o prezentatę na jednym. Zwykle pisma przyjmują w biurze podawczym i tam też stawiają prezentaty. Tak jest w urzędach, sądach, sekretariatach większych firm, chyba wszędzie gdzie przyjmowana jest oficjalna korespondencja.
No ale wracając do tematu. Dotrzymałeś terminu i wypełniłeś obowiązek więc tutaj żadna sankcja Ci nie grozi.

Co do odmowy - problem jest złożony i trzeba spojrzeć na to z 2 aspektów:
1.) po pierwsze - informacja ustna o tym że wystarczy taki dokumet jaki miałeś zamiar przedstawić
2.) po drugie - co de facto może być tym "innym dokumentem potwierdzającym legalność pochodzenia zwierzęcia" jak to mówi ustawa.

Ad.1) Postępowanie administracyjne, bo z takim mamy tutaj do czynienia jest regulowane głównie przepisami kodeksu postępowania administracyjnego. Jest postępowaniem pismemym. Sprawy załatwiane są co do zasady w drodze decyzji (art. 104 kpa). Mogą być też załatwiane w drodze postanowień. W tym wypadku może chodzić o art. 219 kpa gdyż ustawa stanowi iż starosta potwierdza wpisanie do rejestru zaświadczeniem.

Jakiekolwiek ustne zapewnienia i oświadczenia składane choćby przez osobę, która następnie wydaje decyzję - nie są roztrzygnięciem sprawy w sensie merytorycznym. Ale trzeba pamietać że organy administracji publicznej powinny działać tak "aby pogłębiać zaufanie obywateli do organów państwa oraz świadomość i kulturę prawną obywateli" (art. 8 kpa). Istenieją jeszcze zasady dokładnego wyjaśniania stanu faktycznego, udzielanie wskazówek i wyjaśnień, czuwanie aby strony nie poniosły szkody z powodu nieznajomości prawa. To wydaje się są zasady mało precyzyjne ale wbrew pozorom szalenie istotne dla oceny procedowania organów w różnych sprawach. Jest tu bogate orzecznictwo, które często przynaje rację obywatelom "skołowanym" takim właśnie wadliwym działaniem organów. W moim odczuciu doszło tu do naruszenia art. 8 kpa. Trudno mówić o zaufaniu do organów państwa w sytuacji gdy jest zupełna rozbieżność pomiędzy informacjami jakich udziela organ w kontekscie stanu prawnego danej strony a wydawanymi później przezeń decyzjami (mimo iż okoliczności się nie zmieniły). Warto to podkreślić w środku odwoławczym.

Ad. 2.) Art. 75 kpa stanowi że "jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynic sie do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem". i dalej: " jeśli przepis prawa nie wymaga urzędowego poświadczenia określonych faktów lub stanu prawnego w drodze zaświadczenia właściwego organu administracji, organ administacji publicznej odbiera od strony, na jej wniosek, oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania".
Z kolei przepis art. 64 ust 4 pkt 11d UOP, który dotyczy dokmunetów jakie należy przedłożyć wraz z wnioskiem mówi o "innym dokumencie poświadczającym legalność pochodzenia zwierzęcia" - nie mówi o dokumencie urzędowym. Zatem może być to oświadczenie złożone w trybie art. 74 par 2 kpa. Przy czym istotne jest tutaj to że złożenie takiego oświadczenia takie musi być zainicjowane przez stronę, bo przepis wyraźnie wymaga tutaj wniosku strony. Nie wiadomo jednak czy dochowano tutaj przesłanek z art. 83 par 3 kpa, który wymaga uprzedzenia strony o odpowiedzialności - być może tak nie było ale to organ widząc że strona składa oświadczenie winien wystąpić o doprecyzowanie go i zastosować art. 83 par 2 kpa odbierając je w tym trybie. Niestety sprawa nie jest jasna. Przepis mówi o dacie i numerze takiego dokumentu co pośrednio zawęża ich zakres. To czy oświadczenie złożone w trybie art. 75 par 2 kpa albo umowa darowizny może być tym dokumentem jest dyskusyjne. W mojej subiektywnej ocenie tak. Ten "numer i data wydania" wydaje się odnośić do pkt a-c choć literalnie oczywiście obejmuje również pkt d - ta nieścisłość nie powinna rzutować na to co wynika w tym wypadku z art. 75 kpa. Jeśli zaś organ kwestionuje taki dokument winien to należycie uzasadnić mając na uwadze art 75 kpa. Obawiam się że może nie być to proste. :)

Na odwołanie masz 14 dni od dnia doręczenia/ogłoszenia decyzji (w przypadku doręczenia obow. data na zwrotce). Jest to termin ustawowy, wynika z art. 129 par 2 kpa. Błędne pouczenie nie wywołuje negatywnych skutków. Możesz ew. domagac się uzupełnienia decyzji w trybie art. 111 par 1 kpa. Z kolei na zażalenie na postanowienie jest 7 dni od doręczenia lub ogłoszenia - z kpa wynika iż może być ogłoszenie ustne, ale musi być wówczas zaprotokołowane (art 67 par 2 pkt 5 kpa).
Z tego co opisałeś domyślam się iż dostałeś jakąś pisemną decyzję/postanowienie o odmownym ropatrzniu wniosku. W takim wypadku ważne jest to co tam napisano. 

Więc opisz dokładnie w jakiej formie ta sprawa została załatwiona i kiedy ew. doręczono pismo (złożenie podpisu na zwrotce) i co napisano w uzasadnieniu. To jest punkt wyjścia do dalszych kroków i oceny tego pod kątem prawnym.

W dalszym trybie zostaje skarga do WSA ale to już kolejny level i na razie to zostawmy na boku.

To tak na szybko. Pamietaj - nie jestem administratywistą i to moja subiektywna interpretacja.
Daj znać odnośnie decyzji i jakbym coś pominęła. Pamiętaj że urzędników interesuje jedynie to co podpada pod przepisy. Wszystko najlepiej załatwiać drogą pisemną, bo na to muszą w odpowiedniej formie odpowiadać, warto przytaczać przepisy, wtedy jest szansa że otworzą kpa albo inną usatwę na właściwej stronie i bedą musieli się do tego odnieść w decyzji. Szkoda czasu na chodzenie i gadanie.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline gibutkowa

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #7 dnia: 15.11.2010, 15:57:20 pm »
Mam podobny problem - już korespondowałam w tej sprawie z Karolem ;)
U mnie sprawa jak na razie utkwiła w prokuraturze, która nie raczyła nawet dokładnie przeczytać pisma, które wysłał jej UM. Jak znajdę chwilę i zbiorę papiery do kupy to opisze swój przypadek. Dodatkowo zamierzam wyjechać za granicę i zabrac żółwia ze sobą, więc podwójna kiszka mi się szykuje  :(

Offline neo

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 15
  • Posiadany gatunek Stigmochelys pardalis
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #8 dnia: 15.11.2010, 16:48:45 pm »
Mnie ciekawi jednak, jaką dostałbyś od nich odpowiedź, gdybyś powiedział, że żółwia np. znalazłeś - w końcu taki żółw papierów ze sobą nie nosi.
przy rejestracji mojego Dankana zapytałem własnie o taką sytuację i pani z urzędu powiedziała mi tak-
przy znalezieniu takiego zwierzaka należy to zgłosić na policję a każde znalezisko musi być przez nich udokumentowane więc jakby nie było pierwszy papier już jest
żółw może zostać przekazany do ogrodu zoologicznego lub pozostać u Ciebie jeżeli nikt sie nie zgłosi na komisariat że żółwia zgubił
In The Lap Of The Queen

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Odmowa rejestracji żółwia stepowego- proszę o pomoc - PILNE
« Odpowiedź #9 dnia: 17.11.2010, 09:00:16 am »
gibutkowa, opisz ten kryminał  :)