Wiesz co - mój żólw generalnie nie wybrzydza i wciąga wszystko, ale herbal petsa też nie jadł. Te suszki sa aromatyzowane to chyba gadzince przeszkadza.
A co jej posiałeś z roślinek?
Możesz jeszcze spróbować podać: cykorię, rukolę, startą dynię, kabaczka, trzykrotkę, aloesa, opuncję. Możesz do "mokrego" domieszać suszek - najpierw trochę, potem wiecej i powinna się na coś skusić.