Wiem, że mnie nie ma...

[Beata]

Ostatnio tyle się tu dzieje, tyle nowych użytkowników i postów... a mnie nie ma... tzn. jestem ale nie mogę sobie pozwolić na sledzenie wątków i pisanie na tyle na ile bym chciała (a chciałabym non stop...). Mam tyle do powiedzenia, a raczej napisania a nie ma kiedy. Oczywiście nie piszę tego postu żeby się jakoś użalać, nie nie. Po prostu nie chcę aby ktoś wyciągnął wnioski że porzuciłam forum i serwis, zostawiłam go na pastwę losu (choć dzięki naszym nieocenionym aktywnym użytkownikom żadna pastwa mu nie grozi).
Muszę Wam bardzo podziekować. Bedę teraz pisywać nieco rzadziej, myślę że pod koniec wakacji sytuacja się powinna unormować. Nasz zlocik jest oczywiście w 100% aktualny, przynajmniej z mojej strony

[malwa]

No... nareszcie , juz myslalam ze ciebie jakies Galapagosy pozarly , a tu nie!!!... baluje sie cale wakacje ...

Nie powiem mozna zauwazyc ze brakuje ciebie nam na forum , ale nie boj sie Witia pilnuje pozadku , my z Ankanem gonimy mlodych do roboty , nulus sie rozmnaza , Swietlik czeka az Kapsel urosnie, Vitoria poucza i naucza kolezanki, a Sola szkoli psa , wiec dobrze jest , jak narazie lepiej skup sie na swoich egzaminach zebys czasami ze zlociku nie musiala rezygnowac, a my jak by co to bedziemy do ciebie pisac.  

[Nerever]

Przepraszam, ale gdzie i kiedy jest jakiś "zlocik"? :-) Wybaczcie, jestem nowy..

[malwa]

Wejdz do Regulamin, ogłoszenia i aktualności związane z forum

[Świetlik]

Oj, Beatko, nie martw się, dasz rade wszystko nadrobić, malwa Ci w skrócie nakreśliła co się dzieje . Jakoś damy radę, nie jesteś sama:) Pozdrawiam Cię:)

[witia]

Dołączam się do tego co napisały dziewczyny. Trzymamy mocno kciuki...

[Beata]

Dzięki Wam wielkie 

[malwa]

BEATO! gdzie jestes !!!!!!!!!!!!!  czemu Cie tu nie ma!!!!!!! 

[Bartek]

No ja także zastanawiam się, gdzie podziała się "głowa i szyja" tego forum

[Radis]

Niema i niema naszej koleżanki.
Może kosmici ją porwali 

[Beata]

Witajcie Jestem z powrotem

Powód mojej nieobecności był prozaiczny, choć nie przypuszczałam że potrwa to tak długo. Nie miałam dostępu do Internetu cały ten czas z przyczyn technicznych, zresztą co Was będę zanudzać. Strona została tymczasowo przeniesiona na inny "zaprzyjaźniony" serwer stąd wystąpiły problemy z aktywacją kont (rozwiązanie miało być bardzo tymczasowe i dlatego sporo rzeczy było niedokonfigurowanych).
Rozejrzałam się pobieżnie i widzę że mam sporo do nadrobienia, mam nadzieję że przez najbliższe dni jakoś to ogarnę.

Bardzo się cieszę, brakowało mi Was i strony, forum, w ogóle kontaktu... i dziękuję za pamięć 

[malwa]

Cale szczescie bo juz chcielismy rozwieszac ulotki "zaginiona" lub "kto kolwiek widzila kto kolwiek wie..." 

[ankan]

Super, że kapitan wrócił na statek... Witamy z powrotem i obyś wiecej problemów z netem nie miała..

[Beata]

Dziękuję Jutro postaram się odpisać na zaległe maile i ogólnie pokorespondować...

Dziękuję też za smsy i telefony, czuje się trochę nie w porządku, że nie dałam znaku życia ale to było tak, że wciąż sądziłam że instalacja nowego łącza jest "tuż za rogiem", bo wciąż się to odwlekało.  

Napiszę już mailowo co tam u mnie się ciekawego wydarzyło przez te pare tygodni...  

Będziemy teraz migrować stronkę na nasz nowy serwer (przy okazji mamy znów nieco nowszego sprzętu, ale nie wiem czy warto wchodzić w szczegóły bo mało wdzięczny temat), w każdym razie mam nadzieję że wszystko będzie chodzić szybciej, głównie za sprawą szybszego łącza. Problem z aktywacją zostanie w najbliższym czasie rozwiązany.  

No i chyba najważniejsza sprawa - dziękuję za opiekę nad forum, moderatorom, ale także wszystkim użytkownikom, którzy pomagali tu rozwiązywać nasze żółwiowe problemy To wspaniałe że zawsze można na Was liczyć...

[Bartek]

Super, że jesteś. Z Beatą ciągle przychodzą jakieś nowinki, teraz mamy jeszcze szybszy i jeszcze lepszy sprzęt, więc my także musimy się postarać.