Samiec z reguły jest mniejszy od samicy, ale możesz na niego liczyć, da radę kiedy przyjdzie na to czas. Dużo zależy od samicy czy go zaakceptuje. Z drugiej strony jeśli samiec zbyt długo będzie przebywał z samicą, jego zainteresowanie partnerką może powoli wygasać. Istnieje też ryzyko ,że zbyt długie trzymanie pary razem zaowocuje nie małymi żółwikami, ale zestresowaną i poraniona samiczką, która jajek raczej nie zniesie. Lepiej niech mieszkają osobno , a widują się okresowo , najlepiej rano , po zroszeniu terra lub wybiegu.
Inna historia ,że samica w złych warunkach jajek nie będzie chciała znieść, a to już może zaowocować poważniejszymi konsekwencjami.
Cud narodzin jest piękny i zawsze fascynujący, postaraj się przygotować do niego właściwie, było nie było możesz się do niego przyczynić (oby właściwie). Jesteś teraz odpowiedzialny za te zwierzęta.
Cierpliwości w pogłębianiu wiedzy, mnóstwo drzwi jest już otwartych, nie trzeba wyważać...
Powodzenia.