Och, z tymi ślimakami z podwórka to chyba coś jest bo ja też miałam!!! ;P
Nazywała się chyba Zuzia i mieszkała w słoiku, codziennie rano chodziłam na dwór żeby nazrywać jej świeżych listków. I pewnego dnia zgniotłam ją pokrywką od słoika. Nie mogłam tego przeżyć

Nie pamiętam ile miałam lat, mam tylko kilka scen zapamiętanych.

A tak troche odbiegne od tematu. Planuje kupić sobie jaszczurke

. Myśle nad jakąś agamą, chyba brodatą. Wcześniej miałam jeszcze 'ochote' na gekony lamparcie, są świetne - takie kolorowe

. Ale agamy zauroczyły mnie tym takim ciepłym pyszczkiem

Malwa, widziałam że masz agamke/-i (albo miałaś). I jak się chowają? Polecasz czy może znacie jakieś inne jaszczurki, dodam że nie miałam nigdy wcześniej jaszczura, więc w tej kwestii jestem początkująca

I jeszcze ktoś miał agamke karłowatą, nie?
Jak ktoś z Was ma jeszcze jakieś jaszczurki to niech powie troche jak się sprawują, tak w kwestii towarzyskiej ;P bo narazie to czytam i czytam o terrarium, zdrowiu, żywieniu itp. . A chciałabym troche osobistych przeżyć
