Pozostałe > Rozmowy na każdy temat i powitania

Pokażcie się

<< < (138/139) > >>

Anhaj:
dzień dobry.

chciałam wykorzystać ten temat, aby się przedstawić i przywitać. mam na imię Anna i jestem z małopolski.
od 2,5 roku posiadam żółwia stepowego, on sam ma około 4 lat (przynajmniej według papierów). od 2,5 roku mamy też konflikt jak dać mu na imię, dlatego przez większość czasu nasz żółw jest po prostu żółwiem ;-)

witam was wszystkich serdecznie, od paru dni śledzę wpisy i znalazłam już kilka przydatnych informacji.
poza tym macie tu naprawdę miłą atmosferę :-)

na zdjęciu ja i moja kotka cleo.

aktualnych zdjęć żółwia niestety nie mam, muszę jakieś w te wakacje popstrykać.
 
Dodano 09.07.2013, 14:01:15 pmno pięknie, pierwsze wpisy i od razu będę spamowała.
chciałam wymienić obrazek na mniejszy i zrobiłam błąd w kodzie. a zdaje się, że modyfikować wiadomość można tylko raz?
to jeszcze raz: ja i cleo



edycja: poprawiono kod HTML

margherita:
witamy na forum Anna :) milo cie widziec i kotka tez :) opisz cos wiecej na temat twojego zolwia i oczywiscie czekamy na fotki gadziny

Anhaj:
mój żółwik do tej pory żył głownie w nieco za małym i szklanym terrarium. w końcu udało nam się zbudować dla niego większe tarrarium i jesteśmy na etapie wyposażania go.

od kilku dni natomiast gadzik jest na wybiegu zewnętrznym - spędził tam na razie tylko dwie noce, wcześniej dawałam go na kilka godzin. to mój pierwszy wybieg. w poprzednie lata wynosiłam go jak najczęściej do ogrodu, kiedy sama w nim przebywałam. powrzucam fotki wybiegu i terrarium jak już je skończę. wybieg też jeszcze jest na etapie prac wykończeniowych, ale ścianki są wkopane, od góry zabezpieczony jest siatką, jako kryjówkę wykorzystałam dużą ceramiczną donicę, w której jest sianko (wiem, że niektóre żółwie mają na nie uczulenie, ale mój dobrze reaguje), jest też część zacieniona i dwa baseniki. brakuje jeszcze kamieni, w tym tygodniu wybieram się nad rzekę :-)

generalnie żółwik wygląda na zdrowego. jest towarzyski. w szklanym terrarium często spędzał czas na próbie przejścia przez ściankę, więc cieszę się, że ten etap mamy za sobą. dietę ma tylko "zieloną", w zimie je suszki i czasem rukolę, przez resztę roku rośliny prosto z ogrodu, głównie: mniszka, mlecza, babkę zwyczajną i lancetowatą, koniczynę, malwę, powój, nagietek, okazjonalnie liście truskawki, porzeczki, maliny.
jeszcze go nie zimowałam.
ciągle mam spore wątpliwości i obawy, nie czuję się na siłach. ale może tej lub następnej zimy podejmę próbę.

mam podejrzenia, że to samiec, ale nie jestem jednak pewna.
uff, na początek tyle chyba :-) w najbliższym czasie powrzucam jakieś zdjęcia.

Viktoria:
Witamy na forum :) świetnie że gadzik ma wybieg w ogrodzei :) co do sianka to nie kwestia uczulenia ale tego że wysuszone zaczyna pylić podrażniając oczy i ukł. oddechowy, a zwilżone pleśnieje. Poza tym ostre końce mogą się wbijać w skóre powodując ropnie - a to nic przyjemnego. Także najlepiej wymienić na suszone liście, np brzozy :)

Anhaj:
dzięki Viktorio. W takim wypadku jutro ukradnę sąsiadowi trochę liści z brzozy i od razu wrzucę do suszarki. A dziś przed chwilą strasznie grzmiało, więc wniosłam małego do terrarium na noc.
Zrobiłam dziś kilka zdjęć żółwikowi, jutro gdzieś je tu wrzucę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej