Dzięki malwa za te wszystkie wskazówki i za chęć pomocy. Teraz jakbym coś potrzebował to Ci będę pisał na priva
Jeśli chodzi o węże to się na razie w ogóle do nich nie pcham, bo czuję się niepewnie, no a poza tym koledzy znają się na nich dużo lepiej, także jak coś trzeba to ich wołam
- mamy różne gatunki: pytony, boę, węże zbożowe, nawet i różne albinosy. Generalnie do węży nic nie mam, ale powiem tak: są inne zwierzątka, które chętniej biorę na ręce
, a pomijając już żółwie, są to właśnie agamy brodate czy kameleony. Na kameleonach trochę się znam (mamy ich aż 6 gatunków w sklepie) i tak właśnie myślałem nad jemeńskim, ale one osiągają rozmiary nawet i do 40 cm, także nie miałbym za bardzo na niego miejsca
Muszę chyba troszkę poczekać aż się przeprowadzę do większego mieszkania, wtedy będę miał "większe pole do popisu..."
Ale nawet kameleon nie jest równy kameleonowi, szczególnie jeśli pochodzą one z różnych rejonów, także czasami zdarza mi się pomieszać pewne rzeczy lub po prostu coś zapomnieć. Pocieszam się jednak tym, że - tak jak piszesz - człowiek uczy się całe życie, więc i tak wszystkiego nie będę wiedział. Mi teraz głównie chodzi chociaż o podstawowe informacje, bo jakby nie było jako sprzedawca zasypywany jestem mnóstwem pytań, no a nie mogę w kółko ludzi odsyłać do książek czy internetu, bo powiedzą co to za sprzedawca
No ale tak jak mówię: jak ktoś się pyta o coś w sprawie węży czy pająków to wołam któregoś z kolegów, jeśli chodzi o żółwie to oni oczywiście wołają mnie, a z tego co widzę to też mają duże braki w tym zakresie, dzięki czemu jakoś się uzupełniamy
A tak już na marginesie, a propos pytań, jakie zadają ludzie to czasami nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Wczoraj jedna facetka zapytała się mnie czy kameleona należy karmić- wyborażacie to sobie
Jeszcze gdyby się zapytała: czym się karmi to bym powiedział ok, może tego nie wiedzieć, ale ona się zapytała czy go w ogóle musi karmić. No dosłownie ręce opadają - a potem tacy ludzie biorą się za hodowlę zwierząt - tragedia!