hmm... wapno dostaje, temperatura i wilgotnosc jest ok, do tego 3 rodzaje witamin , mysle ze daruje mu juz dalsze faszerowanie dopuki je i lazi to jest dobrze , przy najblizszej wycieczce do weta napewno ja wezme , z tym ze po kazdym zastrzyku przestaja jesc mysle ze jest to dla nich bardzo strasujace, na dodatek gwiadki maja tedencje do siniakow i bolacych opuchlizn po zastrzykach, tez na to wrocono mi uwage na innym forum.