UVK-a ma dość upiorne, niebieskawe światło. I jak jest jeszcze grzewcza to widmo jest lepsze. Poza tym UVB palisz krócej niż grzewczą.
np. o 7 włącza się UVB, po godzinie grzewcza, następnie obie palą się różnie w zależności od gat. gada i pory roku od powiedzmy 8 do 2-3 godzin. Później gaśnie UVB, a po godzinie grzewcza.
A emiter z termostatem to się przydaje jak w domu jest zimno i trzeba dogrzać terro. Czujnik wtedy należy umieścić w części chłodniejszej lub na zimne nocy w pobliżu kryjówki i zadać mu wtedy utrzymanie właściwej temp.
Ja czasem zamiast emitera używam czerwonej żarówki zimą. Grzeje wtedy w nocy nad kryjówką a w dzień w części chłodnej. Ale moje żółwie muszą mieć min. 20 stopni w nocy, a lepiej 22, a w dzień w części chłodnej min. 24. A step to może mieć w nocy spokojnie 18 a nawet mniej.