Witaj na forum,
jeżeli Twój żółw większość czasu spędza na zewnątrz, a więc pod promieniami słońca, to lampa UV wydaje się zbędna. To samo tyczy się lampy grzewczej choć ta moim zdaniem przydaje się zawsze, nawet i w lecie. Chodzi o to, że nasze lato nie jest takie ciepłe jak to z rejonów, w których żółwie stepowe czy greckie żyją na wolności, w związku z czym wymagają one niekiedy dodatkowego ogrzewania, tym bardziej jeśli brzydka pogoda utrzymuje się niekiedy parę dni, czego przykładem jest tegoroczne lato. Także moim zdaniem lampę grzewczą warto mieć!
Jeśli chodzi o okres zimowy to - tak jak słusznie zauważyłeś - żółw powinien spać. Jeśli jednak nie będzie to możliwe to lampy będą konieczne, także i UV.
Także żółw wcześniej nie miał chyba do czynienia z świetlówkami i chyba nawet lampami grzewczymi... Spała pod kaloryferem ponoć. A pomimo to jest zdrowa...
To czy jest zdrowa czy nie, tego się nie dowiesz dopóki nie przeprowadzi się szczegółowych badań, bo samo to, że żółw dobrze wygląda z zewnątrz jeszcze nie gwarantuje jego zdrowia.... Brak dostępu do słońca lub dobrych lamp powoduje jednak swoje... jeśli do tego dojdą jeszcze złe warunki bytowe i zły pokarm to jestem wręcz pewien, że żółw jakiś ubytek na zdrowiu ma.
A czy weterynarz, który ją badał znał się na pewno na gadach? Dobrze byłoby wykonać badanie kału, bo żółw może być zarobaczony. A tak w ogóle to fajnie byłoby gdybyś wstawił fotki Twojego pupila