Jak dogrzać kiedy prądu zabraknie

[Agut]

POMOCY!

od wczoraj kiedy szaleje Ksawery mamy poważne braki w dostawie prądu. NIestety dośc często się to zdarza stad mam nie lada problem, gdyż w naszym domu wszystko działa na prąd.
 dziś prądu nie było 12h. w pokoju żółwiowym który niestety jest najzimniejszy w całym domu temp. spadła nam do 16.8 stopnia w dzień dajemy radę. kominek, żółw w kartonie przy kominku . Ale nocą jest gorzej.

macie może jakieś pomysły jak dogrzać terra kiedy nie ma prądu??
mojemu gadzinie temp. w nocy poniżej 19stopni spadać nie powinna - mam afrykana.

[ankan]

Kurczę - to tylko zostaje jakieś alternatywne źródło ogrzewania - np. piec na gaz czy olej opałowy.
Na noc to można wziąć 2 pudła kartonowe. W mniejsze włożyć żółwia, to mniejsze wstawić w większe, przestrzenie między ściankami ocieplić gazetami, trocinami, sianem itp. i dodatkowo włożyć termofory lub butelki z gorącą wodą. I to wszystko kocem zawinąć. Ale nie wiem czy do rana i tak sie nie wychłodzi.
Ścianki terro można obłożyć - kołdrami, kocami itp., podobnie jak wierzch, ale przy kilku godzinach bez prądu pewno to nie wystarczy.

[Agut]

dzięki ankan. dziś własnie terra obłożyłam kołdrami ale nie wiele to dało. rano jak udało mi się dostać termos gorącej wody to wsadziłam własnie termofor do terra. później poszedł w ruch kominek i było już lepiej. echh najgorsze że jak prądu nie ma to nie ma jak wody zagrzać ( w kranie ciepła tez  nie leci. masakra!!
dziś w dzień mielismy prąd przez 2h. teraz własnie włączyli po kilkugodzinnej przerwie w dopływie. szybko włączyłam ogrzewanie co by nagrzać chate ile wlezie, bo patrząc na to co się dzieje za oknem to mam obawę że w nocy bedzie powtórka z rozrywki.

[ןคภ ๒z]

Trzymam kciuki, żeby jednak tej powtórki nie było!