Jak utrzymać właściwą wilgotność w terrarium?

[Remek]

dobra ludziska, jak utrzymać odpowiednią wilgotność w terrarium?

kombinuję i kombinuję, ale szybko spada ona do poziomu 45-50% A nie stać mnie żebym cały dzień stał i pryskał :-)
co myślicie o maszynkach, które robią mgłę wodną?


no i druga rzecz:jako miski z wodą używam glinianej podstawki pod doniczkę. Zauważyłem jednak, ze po 2-3 kora pod nią robi się mokra. Boję się, że jeśli przez kilka dni nie wyjmę na noc tej miseczki to kora pod nią będzie gnić i robale się zalęgną. Jak Wy sobie z tym robicie?

[still]

co do wilgotności to musisz pokombinować maszynki do robienia mgły to raczej kiepski pomysł bo popadniesz ze skrajności w skrajność po prostu musisz wyczuć rozmieszczenie tem. i wentylacji w terrarium i basenik czy miseczka z wodą powinny wystarczyć plus ewentualnie spryskanie raz na jakiś czas;) co do miseczki to skoro taka Ci przecieka to po prostu kup emaliowaną(nie wiem czy użyłem dobrago słowa ale chodzi mi o glinianą miseczkę z jednej lub z obu stron pokrytą takim jakby lakierem )
Pozdrawiam
-still-

[Bartek]

no miseczka to po prostu jakąś solidniejszą kup i może pod nią wstaw jakaś zwykłą podstawkę z doniczki i obsyp korą.

A co do produktów wytwarzających mgłę. Wiem, że jest takie urządzenie do terrarium regulujące temperaturę i wilgotność. Ma podłączony spryskiwacz i jak na mierniku wilgotność spadnie poniżej poziomu to wtedy psik. Jest to dobre, ale z pewnością drogie.

[Agnieszka]

ten produkt wytwarzający mgłę yo rzeczywiście nienajlepszy pomysł. Zwykłe spryskiwanie i miseczka z wodą powinny wystarczająco załatwić sprawę.

[Remek]

No u mnie to jakoś mam z tym problemy :-(

no nic pokombinuje jeszcze

[Beata]

To naturalne i pożądane że woda odparowuje, inaczej w terrarium utworzyłoby się bajoro, a nie o to wszak chodzi. Jeśli jednak spryskujemy regularnie ten poziom jest na ogół zachowany. Szczególnie ważna jest noc - wtedy z uwagi na niższą temperaturę parowanie jest wolniejsze, dlatego należy najbardziej spryskiwać okolice kryjówki. Okolice lampy w ciągu dnia i tak szybko wyparują.

Dobrym, ale drogim rozwiązaniem jest zakup elektrinicznego nawilżacza powietrza. Niektóre z nich mają nawet wbudowany czujnik i możliwość utrzymywania określonego poziomu wilgotności.

[Agnieszka]

U mnie w mieszkaniu ostatnio jakoś wilgotność wzrosła więc i Tusiek ma spokój.

[Bartek]

A jak tak już naprawdę nei dajesz rady z wilgotnością a nei chcesz kupować tego elektorniczego nawilżacza to kup lub zró taka małą rybienke, albo jakis kubeczek, przywierć go gdzies do ściany, może też być kilka i lej tam wodę, żółw nei dosięgnie a będize na tyle blisko lamp ten kubek, że będzie parowało i może to sprawe załatwi.

[Asia]

Też mam z tym spory problem. Codziennie rano przed wyjściem do pracy spryskuje mocno podłoże (kora + sianko), wymieniam wodę w baseniku, ale mimo to, wilgotność szybko spada. Kiedy wracam ok 16 to jest jakieś 30%. Po południu i wieczorem spryskuje parę razy i staram się żeby nie spadło poniżej 50%. Dziś kupiłam mini fontannę imitującą skalne półeczki  . Hranolciu zyskał nowy obiekt do obserwacji. Postawiłam ją obok żarówki grzewczej - zobaczę, czy woda będzie parować i czy podniesie to wilgotność.

[Bartek]

ja takie coś widziałem w biedronce za 30 zł przelewa się woda w takich bambusikach i ma podnieść się wilgotność.

Napisz czy ta Twoja fontanna zdaje egzamin.

[nulus]

wiem, że pewnie zacznę tutaj herezje wypisywać ale...

Moim zdaniem zachowanie przez cały dzień optymalnej wilgotności jest po prostu niemożliwe. Należy bardzo solidnie spryskać terrarium rano, i potem tak samo solidnie spryskać terrarium po południu, po powrocie do domu z pracy, czy zajęć szkolnych.

Nie da się przez cały czas tej wilgotności utrzymać. W środowisku naturalnym, podczas upalnych po południ jest równie sucho, jeżeli nie gorzej. Nie przesadzajmy. Jeżeli żółw nie ma żadnych   niepokojących objawów związanych z niedoborem wilgotności, nie ma problemu.

[Asia]

hmm fontanna - nie wiem, czy to był aż taki dobry pomysł - wilgotność jest większa o jakieś 5%, więc nie aż tak dużo, ale dobre i to. Po powrocie z pracy jest jakieś 35%, a było zawsze 29-30%. Woda na pewno paruje, bo musiałam juz dolać.

[Agnieszka]

35 to za mało!!!!!!!!!!!!! Spryskuj terra jak najczęsciej

[Asia]

Wiem, że za mało. Spryskuję każdego ranka, ale do czasu powrotu z pracy nikogo nie ma w domu i dlatego wilgotność tak spada. Potem spryskuje juz mu częściej.

[Bartek]

co zrobić im większe terrarium tym trudniej utrzymać wilgotność, najlepsza by chyba była mgiełka z automatu.