Parkiet korygujący zwyrodnienia stawów

[wege]

Ostatnio zmartwił mnie sposób w jaki mój żółw biega sobie po terrarium. Pierdoła zamiast unosi pancerz, zwyczajnie sunął po ściółce. Wymyśliłem dość dziwny patent Na całej podłodze terrarium rozłożyłem glinę, po wyschnięciu całości wpuściłem żółwia. Jak się okazało glina świetnie chłonie wodę, nie mięknie. W terrarium w chłodniejszych sferach jest ok 65%wilgotności a w sferze suchej jest ok 40%. Takie rozwiązanie bardzo sobie chwalę, żółw zaczął chodzić jak należy, unosi Skorupkę wysoko jak chodzi i nie wlecze jej po podłożu. Dla fanatyków ''ozdobnego terra'' jest to wyjście wspaniałe, gdyż żółw jest pozbawiony możliwości kopania i demolowania terrarium. Taki parkiecik moim zdaniem ma kilka wad, ale najważniejszą jest właśnie brak kopania. W moim zbiorniku jest wielka jaskinia która jest cała wypełniona delikatnym siankiem, by zwierzak mógł się ukryć w tym terrarium. Tak niby załatwiłem problem braku kopania i ewentualnego dyskomfortu mojego żółwia spowodowanego brakiem możliwości kopania.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu? 

[Viktoria]

Sądzę, że jest to beznadziejne rozwiązanie. Żółwie uwielbiają kopać i jest to w ich naturze (jeżeli mówimy np o stepowych to już w ogóle!), więc odbieranie im tego nie może być genialnym pomysłem...
Najodpowiedniejszym podłożem jest ziemia czy torf. Możesz ziemie zmieszać z gliną, ale więcej ziemi.
Terrarium nie ma być ozdobą, ale ma być praktyczne dla zwierzęcia... A estetykę można zachować, ale nie stawiać ją na pierwszym miejscu...

[Beata]

A mój żółw ma dość mocno ubitą ziemię (też gliniastą, jednak nie glinę) i w ogóle nie kopie ale gdyby chciał to pewnie dałby radę. Zdeterminowany żółw sobie poradzi. Na wybiegu jeszcze bardziej ziemia jest zbita i obrośnięta więc nie dałby rady w niej kopać. Lubi natomiast "kopać" w luźnych liściach czy kępach traw i tam zasypiać. A do chodzenia to podłoże jest idealne i rzeczywiście działa rehabilitacyjnie na żółwie z problemami stawów.

Ogólnie dla żółwi najlepsze podłoża to różnego rodzaju mieszanki ziemne, czyli naśladowanie tego po czym chodzą w środowisku naturalnym.

[Viktoria]

A ja słyszałam, że zaschnięta glina sama w sobie tworzy taką skorupę...że żółw nie da rady w niej kopać. Więc skoro tak nie jest to przepraszam bardzo za błąd 

[ankan]

A Twój żółwik kopał w terra jak miał inne podłoże?

[Viktoria]

A właściwie dlaczego Twój żółw ma problemy ze stawami? Nie wspomniałeś nic żeby był trzymany na podłodze. Pisałeś że zawsze miał terrarium?
Wcześniej był trzymany na piasku?

[wege]

Glina to tylko przejściowe podłoże, mam nadzieję że troszkę mu to jakoś poprawi chodzenie:) A co do estetyki, to robiąc taką posadzkę w terrarium, nie przyszło mi na myśl że można to stosować zawsze i że dzięki temu terra będzie ozdobniejsze. Gliniana podloga jest u nas w Terce tylko w celach rehabilitacyjnych:) Mój  żółw mieszkał zawsze w drobnej korze. Z moich obserwacji wynika że żółw odpychał się tylnymi nogami a nie chodził prawidłowo na czterech ;| Teraz widzę że czasami jeszcze kombinuje ze złym chodzeniem, ale generalnie to jak dałem mu glinę, pancerz nie dotyka podłoża:D A co do potrzeby kopania... Dałem mu do jaskini sianko ( baaardzo dużo  ) ...to załatwi sprawę? Dzisiaj tam spał, i jak jadł śniadanko to zobaczyłem że ma lekko opuchnięte oczka... uczulenie?

[ankan]

Kora za rewelacyjnym podłożem nie jest. Pewno była sypka i miękka i żółw się na niej "ślizgał".
Sianko nie jest dobrym rozwiązaniem do kryjówki - pyli - i podrażnia mu oczy, żółw może mieć na nie uczulenie. Lepiej je wywal (tym bardziej, że zaobserwowałeś coś nie w porządku z oczami) a do kryjówki daj suche liście (brzoza lub dąb). Brzozę spokojnie kupisz w zoologiku. Żółw też się w nich może zakopywać.
A te oczy przemyj mu rumiankiem, albo czarną herbatą. I poobserwuj.

[Viktoria]

Albo do lasu na spacerek i pozbieraj - teraz akurat pora, że suchych liści nie brakuje

[wege]

mój żółw nigdy nie kopał, miał zawsze jakąś kryjówkę:d