No to muszę zmienić Ninie podłoże. Ten reptile został mi polecony w zoologu w M-1 w Czeladzi. Właścicielem tego sklepu jest osoba, która organizuje giełdy terrarystyczne w Świetochłowicach, więc kiedy polecano mi ten produkt, jako nowość i coś sprawdzonego - pomyślałam, że jest to wiarygodne. Niepotrzebnie na nie wydałam tyle kasy, litr, czyli kilogram tego podłoża kosztuje 9 zł a ja kupiłam tego 8 litrów.I zamierzałam jeszcze dokupić aby żółw mogł sobie pokopać. Wcześniej pytałam pani doktor, co sądzi o tym podłożu, powiedziała, że może być użyte. W sobotę kupię korę i sianko. Szkoda, ze nie było ulotki w języku polskim.