generalnie to one czesto zakładają gniazda w miastach. obok, na dzwonnicy kościelnej też podobno jest gniazdo, kilka bloków dalej również. wokoło jest dużo łąk i zielonych miejsc więc z pożywieniem nie mają problemów. nie znam historii tego gniazda ponieważ mieszkam tu od kilku lat dopiero. pójdę do spółdzielni i Mozę się czegoś dowiem. co roku przylatuje parka składa jaja, wykluwają się młode i jest wesoło. od rana skrzeczą latają przed oknami, siadają na barierkach balkonu nawet na balkon. zauważyłem w tym roku ze są mniej płochliwe przynajmniej te młode...
... faktycznie odbiegamy od tematu