Witam,
w końcu Tortilla odebrała klucze do własnego mieszkania :] Wrzucę kilka zdjęć. Wiem, że na razie nie robi furory, ale stopniowo będziemy je jakoś umeblowywać - chociaż Tortilla ma swój własny gust, który lubi narzucać innym
Zamieszczę krótki opis - przepraszam, że tak numerkami, ale nie opanowałam przeplatania zdjęć z opisami
Proszę o konsktruktywną krytykę
1. Puste terrarium. Zbite ze sklejek i z płyt.
2. Tak wyglądają wzmocnienia w rogach. Te śrubki to mocowania kółek. Żeby nie miały ostrych krawędzi, "oplułam" je potem silikonem, a do tego jest niecałe 15 cm ziemi, więc nie sądzę, by się do nich dokopała. Na razie nawet nie robi podkopów w tym miejscu
3.Rzut z góry
Tortilla na solarium
Od razu uprzedzami pytania - te dwie lampki to zwykła 60 watówka (grzewcza właśnie się przepaliła), a druga to emiter ciepła - nie mogę osiągnąć 30 stopni na tym kamieniu, choćbym nie wiem, jak cudowała :/ UVB dołączam w rogu, na zdjęciu nie ma - bo wczoraj gwint od lampy odpał
Mam pecha do lamp i żarówek
4. A to rzut z widoku "kucająego opiekuna"
Zauważyłam, że po tygodniu w terra zaczęły mi rosnąć chwasty
Na zdjęciu ich nie ma, ale nawet mnie to ucieszyło - Tortilla dużo śpi, więc mało demoluje (jak na Tortillę), może uda się coś wyhodować, choćby chwasty
Od razu mówię czym jest podłoże: na samym dnie torf z zoologicznego zmieszany z wiórkami kokosa, na to ziemia ze sklepu wędkarskiego zmieszana z gliną. Do tego dołożyłam jakieś neutralnej ziemi uniwersalnej z hurtowni ogrodniczej (konsultowałam się wcześniej ze znajomym projektantem ogrodów, miłośnikiem zwięrząt
- powiedział, że ten skład, który znalazłam, nie jest szkodliwy) Planuje jeszcze dołożyć piasek i za jakiś czas wydzielić część suchą i wilgotną - to koniecznie, tak?
5. A tu przymiarka do donicy
Przepraszam za jakość zdjęć - nie umiem ich obrabiać
Wasza Tortuga