Dzięki Kamil za odpowiedź. Już kiedyś pisaliśmy o darni i owadach. Wylęgało się wiele muszek i innych.., które oprócz terra przenosiły się do domu, a że mam salon połączony z kuchnią to trochę słabo (ps. Nie zabijam owadów - komarów czy much itp., taka moja filozofia, ale nie chcę mieć stada owadów).
Dodatkowo darń miała się słabo - przypominam, że żółwik ma wybieg na balkonie oraz na działce - szybko marnieje w terra pomimo prawidłowej pielęgnacji.
Terra mi jest bardziej potrzebne po to, gdy czasem muszę wyjechać, a ktoś (Rodzice, Dziadkowie) przychodzi opiekować się Klemusią.
Pozdrawiam.