Mnie też się podoba, wygląda jak małe alpinarium z żywym mieszkańcem w środku. Myślę, że przez kilka dni i tak będziesz stale śledzić, co robi żółw, i sama się przekonasz, czy ogrodzenie jest dla niego bezpieczne. Natomiast kryjówka jest wspaniała i ta obudowa basenu też wygląda świetnie.