faktycznie nad tym ostatecznym zabezpieczeniem musimy dobrze poglowkowac.w sumie u nas zima jest lagodna pod wzgledem temp.ale jesli cchodzi odeszcze i wiatry to nie daje za wygrana.napewno nie ma ryzyka ze zaleje domek od spodu,bo woda nie osiada ale za to zabezpieczyc trzeba pozadnie od gory.