Cześć! Ruszyła budowa wybiegu dla mojej żółwiczki i nie mogę spokojnie usiedzieć. Zapraszam do oglądania zdjęć z kolejnych etapów i będę wdzięczna za wszelkie porady

Odcinek pierwszy: skrzynka.
Wymiary: 120 x 120 x 50.
Materiały: płyta OSB 15, płyta QSB 18, 20 kątowników na 6 śrub każdy.
Grubsza płyta została użyta na spód i dwa boki, pozostałe dwa to cieńsza OSB. Co ważne, kupując płyty i przycinając je w popularnych marketach budowlanych należy pamiętać, że tylko dwa boki będą miały okrągłą wartość dajmy na to 120 cm, długość dwóch pozostałych należy odpowiednio pomniejszyć lub powiększyć o grubość płyty. Kolejna ważna informacja, w płytach tego typu nie wiercimy w brzegu, bo takowe wwiercenie grozi rozwarstwieniem, co wpłynie na wytrzymałość całości.
Jutro jadę kupić folię do wyłożenia, jeszcze nie mam 100% pewności jak ją przytwierdzić, ale chyba na zszywki tapicerskie gdzieś na wysokości 25-30 cm, co myślicie?
A oto fotograficzny skrót:
Dodano 04.04.2011, 18:44:14 pm
Odcinek drugi: folia.
Kupiłam dziś 2,5 metra folii ogrodniczej o szerokości 6 m, po ucięciu na wyłożenie skrzyni wyszła powierzchnia mniej więcej 2,5 x 2,7. Pozostałości zostaną użyte na przykrycie w razie deszczu. Mój mąż obmyśla jakiś przedziwny mechanizm na przykrycie zwijanie korbką, jeszcze nie wiadomo jak to będzie działało. Folia została przymocowana na zszywki tapicerskie, ale jednak po zewnętrznej stronie ścianek. Właśnie jestem w trakcie obcinania wystającej folii.
Skrzynka będzie stała na balkonie pochyło, jednym bokiem na niewysokim gzymsie, stąd z jednej strony dna zostały wywiercone dziurki na drenaż.
Pozostało psiknąć lakierem na brzegi płyty po zewnętrznej stronie przy dnie i skrzynia jedzie na balkon

Oto fotorelacja:
Dodano 06.04.2011, 01:34:39 am
Odcinek trzeci: wyjazd na balkon oraz rozważania na temat daszku.
Skrzynka już została przetransportowana na miejsce docelowe. Po ustawieniu okazało się, że koncepcja przekrycia zwijanego na drążek z jednej strony i na korbkę musi upaść z braku miejsca. Powstał nowy pomysł zadaszenia, które będzie się składało jak harmonijka na trzy podłużne części. Wobec tego, daszek nie będzie z folii ale z płytek pleksi przepuszczających UV, przykręconych na ramę z listewek. Zawiasy chyba najlepsze będą nie takie wkręcane, metalowe, lecz po prostu z pasów folii przyklejanych na silikon. Daszek będzie więc wodoszczelny i zarazem działać jak szklarnia! Relacja z budowy daszku wkrótce

Na razie wrzucam zdjęcie skrzynki już na balkonie: