Wybieg Tosi i reszty gromady

[ankan]

No właśnie.. A wg prognozy miało być b. ciepło.

Dobrze, że Ela spokojna. Myślę, że też na zanik agresji ma wpływ, oprócz dużej przestrzeni także zbliżająca się zima i spowolnienie ogólne gadzin.

[oliwka660]

U mnie miała warunki poprawne, do pięt Tośce nie dorastam!

Jeśli u Ciebie miała warunki poprawne, to u mnie musiało być strasznie 

[Tośka]

Ania przesadza i tyle.
Dziewczyny wszystkie razem śpią w kupie w szklarni.Pełna harmonia moi mili.Gustaw jako rodzynek śpi na wybiegu,pilnuje swojego haremu u bram

[an_na]

Gustaw...jak szykownie

[Tośka]

Guciu,Gutek,Gustaw...zależnie od sytuacji 
W niedzielę robimy z Markiem w szklarni sypialnie dla skorup.Mega dół,dużo siana,aby im skorupki nie zmarzły

[oliwka660]

Ale będą mieć sypialnie 

[an_na]

A nie słoma przypadkiem w ten dół

[Tośka]

Ty wiesz,że u mnie problem ze słowami "słoma" ,"siano ". Jak zwał tak zwał ,wiadomo o co chodzi

[Tośka]

Moje dziabągi wyszły wczoraj ze szklarni na wybieg.Wygrzały się,a jak zaszło słoneczko, to wszystkie sznurkiem do tunelu i do szklarni.Nie schowały się do nor.Cwane są i wiedzą gdzie cieplej.Póki co wszystkie grzeczniutkie.Mało jedzą,nieco osowiałe.W dzień mają ponad 25 stopni,w nocy 10.Ela sprawuje się ,jakby była u nas od zawsze,nawet z Guciem śpi . Zero agresji,zero przepychanek.Jutro postaram sie wkleic jakieś fotki.

[oliwka660]

Cieszę się że wszystko ok. 

Czekam z niecierpliwością na foty 

[Tośka]

Specjalnie dla Ciebie Oliwka wkleję:). Ela super już ma rozeznany teren,przejście ze szklarni na wybieg.Wygrzewa się z resztą gromady i wszystkie śpią razem,jeden przy drugim.Jesteśmy zachwyceni Elą,jest tak śliczna ,aż dech zapiera.
Chciałam jak najmniej wtrącać się do gadzin jeśli chodzi o sen.Obserwuje je,sprawdzam.Codziennie jak sa wybudzone,wlewam im do basenu w szklarni ciepłą wodę.Wszystkie jak jeden mąż niestety gardzą.Nie chce sama ich kapać,bo tak jak pisałam,chce im storzyć naturalne warunki na ile sie da.Jak myślicie czy to dobry pomysł?Bardzo proszę o porady

[oliwka660]

 

Bardzo się cieszę, wcześniej obawiałam się że jednak będzie nie grzeczna  A tu proszę jaka niespodzianka wzorowe zachowanie 

[ankan]

To fajnie, że spokój na wybiegu...

Wiesz co - stepy wodą i kąpielą raczej gardzą. Póki jest ciepło (a ten tydzień ma być ładny) to ja bym je jednak trochę "na siłę" w tej wodzie potrzymała. Jak się zrobi zimniej i będą już głównie spać, to już nie będzie co ich wyciągać.

[Tośka]

Może jest to spowodowane małą aktywnością żółwi.Zobaczymy po zimowaniu.W sumie moje tez mogą byc agresywne.Ja Eli już nikomu nie oddam.Nie oddamy!
 
Dodano 14.10.2012, 21:54:10 pm

To fajnie, że spokój na wybiegu...

Wiesz co - stepy wodą i kąpielą raczej gardzą. Póki jest ciepło (a ten tydzień ma być ładny) to ja bym je jednak trochę "na siłę" w tej wodzie potrzymała. Jak się zrobi zimniej i będą już głównie spać, to już nie będzie co ich wyciągać.

Wiesz Aniu,one na ogół śpią.Wyjdą wyjątkowo jak świeci słońce i dlatego nie za bardzo chce je kąpać.Zośka to śpi juz drugi tydzień zakopana głęboko w ziemi.Jak do niej zaglądam,wydaje sie być wszystko ok (rusza się).Mam takiego stresa,że szok!

[oliwka660]

Może jest to spowodowane małą aktywnością żółwi.Zobaczymy po zimowaniu.W sumie moje tez mogą byc agresywne.Ja Eli już nikomu nie oddam.Nie oddamy!
 
Dodano 14.10.2012, 21:54:10 pm

To fajnie, że spokój na wybiegu...

Wiesz co - stepy wodą i kąpielą raczej gardzą. Póki jest ciepło (a ten tydzień ma być ładny) to ja bym je jednak trochę "na siłę" w tej wodzie potrzymała. Jak się zrobi zimniej i będą już głównie spać, to już nie będzie co ich wyciągać.

Wiesz Aniu,one na ogół śpią.Wyjdą wyjątkowo jak świeci słońce i dlatego nie za bardzo chce je kąpać.Zośka to śpi juz drugi tydzień zakopana głęboko w ziemi.Jak do niej zaglądam,wydaje sie być wszystko ok (rusza się).Mam takiego stresa,że szok!

Oj Tosiu nie jedna to przeżywasz