Żółwiolandia

[Basia]

A ja tu zauważyłam, że i Malwa i Witia swoje mieszkania malują, no i ja się postanowiłam zabrać za swoje brudy, ale ciężko mi idzie, bo gorąco i sił nie mam.
A hibiskusy wczoraj widziałam po 10 zł. czyli po 3 euro za doniczkę, takie w wersji do ogrodu czy nawet na taras, jak się nie ma ogrodu.

[Viktoria]

o, a gdzie te hibiskuski jeśli można wiedzieć??

[nulus]

Wiem, że fajnie, ale ja nie mam cierpliwości na takie dłuższe projekty kolekcjonowania samych płatków. Słodko wyglądają maluszki zajadające się kwiatami, i jak sobie mordkami wyrywają jeden drugiemu płatki.
Bardzo im do twarzy.

[malwa]

Mi kiedys poprostu ktos doradzil ze maluchy sie lepiej chowaja jak im sie od czasu do czasu zapoda jakies kwiatki... A z tym kolekcjonowaniem nie czaje o co chodzi, ja tam krzaczka kupilam i zasadzilam w ziemi a po jakims czasie kwiatki same zakwitly , co jedynie trzeba isc na ogrod i je zerwac...

[witia]

No ja też od czasu do czasu podaje swoim kwiatki (hibiskusa, malwy, rumianka....), jednak nic z własnej hodowli, tylko z łąki. Nie mam za bardzo w domu miejsca na hodowlę kwiatów no i chyba też za bardzo cierpliwości, bo takiego kwiatka pielęgnuje się długo, którego i tak żółw zjada w niecałą minutę   No ale jak ma się swój ogród - tak jak malwa - to co innego, można ich zasadzić setki...