Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 17.05.2024, 02:02:14 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje  (Przeczytany 9703 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline saanka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« dnia: 28.12.2012, 17:48:53 pm »
Witam was . Chciałam sie zapytac jak to jest dokladie z tymi zolwiami. Jedni pisza ze zimuja zolwia, ze musi przebywac w niskiej temp i wtedy tylko spi, nie je, nie pije. Ale jak to jest z moim zolwiem?. Mam go juz ok 18 lat i co roku ok pazdziernika przestaje jesc i poprostu zasypia i spi do ok kwietnia- maja z tym ze ja go nie zimije. Zolw spi sobie smacznie w pokoju w terrarium w ok 20 st.C i nawet nie wychodzi zeby cos zjesc. Jak daje mu jedzenie to nawet na to ine popatrzy tylko obruci sie i dalej idzie spac. Juz zglupialam, to znaczy on mi to robi co roku ale w koncu zdecydowalam sie kogos o to zapytac bo tu czytam ze zowie sie tak zachowuja jak maja te niskie temp itd. Czy moj zolw to jakis odosobniony przypadek? Szczerze powiem ze nigdy nie zdecydowalabym sie an jego zimowanie bo balabym sie ze cos mu sie stanie, ze mi zdechnie lub zachoruje. Prosze odpowiedzcie czy to co on robi to normalne?

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #1 dnia: 28.12.2012, 18:50:20 pm »
Predzej ci zdechnie albo zachoruje przy czyms co teraz mu fundujesz. Zimowanie jest zolwia potrzebnne do prawidlowego funkcjonowania. Twoj zolw wyraznie ci pokazuje ze tego potrzebuje, ale przy 20st i niejedzeniu moze sie odwodnic, stracic za duzo masy, wpasc w anoreksje itd. To jest niebezpieczne na dluzsza mete. Zimowanie zdrowego zolwia a pewno nie niesie ze soba wiekszego ryzyka niz to do czego teraz dopuszczasz.

Offline saanka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #2 dnia: 31.12.2012, 14:58:06 pm »
Dlatego pytam . Niektorzy na forum pisali ze skoro zolw jeszcze nie zimowal to lepiej mu tego nie fundowac a ja nic na to nie poradze ze on nie chce jesc, tak jest co roku. Zastanawia mnie w jaki sposob go wybudzic a jaezli niby daje mi znaki to co mam zribic, wstawic go teraz do 4 st i ryzykowac ze moze zdechnac jak to niektorzy juz na tym forum pisali? moze ktos mi poradzi co robic zamiast od razu mowic co sie stanie i jak mu zle..
Gdybym miala to w tyle to bym nie pisala, myslalm ze to forum jest po to zeby wlasnie sie radzic i poprawiac jakos opieki nad pupilem. Dlatego jeszcze raz prosze o fachowa pomoc.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #3 dnia: 02.01.2013, 10:25:29 am »
Z 20 stopni do 4 go przenieść nie możesz. Tą temp. należy obniżać stopniowo.

Istotna przed podjęciem decyzji o zimowaniu i jego długości jest też wiedza o stanie zdrowia żółwia. Czy był odrobaczany lub kał przebadany ? Czy latem korzystał z wybiegu całodobowego?
Natomiast nie ma ograniczeń tego typu, że żółwia niezimującego od wielu lat nie można zazimować.

Na pewno natomiast niedobrze robisz, że pozwalasz mu tak non-stop spać w tak wysokiej temp. Żółwie pozostające w terro w czasie zimy należy co 2-3 dni wyciągnąć z kryjówki - wykąpać, położyć pod lampę, nakarmić. W tak wysokiej temp. bowiem czynności fizjologiczne przebiegają normalnie a organizm nie dostaje nowych dostaw pożywienia. Wtedy, jak Viktoria Ci napisała - żółw się może odwodnić i wpaść w anoreksję.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #4 dnia: 02.01.2013, 10:33:12 am »
To sprobuj precyzyjniej formułowac pytania, moze wtedy nie bediesz miala pretensji ze ktos nie dal odowiedzi jakiej oczekiwalas.

Offline Minka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 800
  • Reputacja: 24
  • Żółwie stepowe- Maniek i Marcelinka :)
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #5 dnia: 02.01.2013, 10:49:05 am »
To, że Twój żółw jest osowiały to nie znaczy, że zimuje..  Jaką ma dietę? Jak może mieć 20 stopni skoro powinien mieć lampę grzewczą i UVB skoro zimowany nie jest? Nagle przestajesz mu palić lampy i pozwalasz żeby tak sobie o był? Mój Maniek owszem ma ok 20 ale w nocy. W dzień 25 w wilgotnej i 35 pod lampami. Może mu zwyczajnie za zimno. Skoro w dzień ma 20 a w nocy zapewne mniej to może się "szykuje" cały czas do zimowania? Jak ja prądu nie miałam jeden dzień i Manio cały czas miał te 20 stopni to nawet pazura z kryjówki nie wystawił. W ogóle jaki to gatunek żółwia jest?
W sprawie gehenny zwierząt
nie wystarczy bić na alarm,
trzeba bić po gębie.

Offline rumek

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Reputacja: 6
Odp: Mój żołw nie je, śpi - ale nie zimuje
« Odpowiedź #6 dnia: 02.01.2013, 12:16:28 pm »
Sasanka ja ok.czerwca 2012 przygarnąłem żółwia który ma ok.25lat i nigdy nie był zimowany...decyzje o zimowaniu podjąłem od razu po przygarnięciu.Żółw przez cały okres do późnej jesieni na wybiegu gdzie był szykowany do zimowania a ja szykowałem się mentalnie do tego :) 11.01 minie 2miesiące od pójścia do zimownika. Nie ukrywam , że mam nadzieje iż w połowie ew.pod koniec stycznia będzie wybudzony wraz z moim drugim o wiele młodszym żółwiem. Podpisuję się pod tym co pisała Victoria i Ankan. Fundowanie mu teraz skoków tem.bez odpowiedniego przygotowania to bardzo krucha sprawa. A jak u Ciebie z ogólnym stanem żółwia? kąpiesz go?? jaką ma dietę?? myślę , że jeśli odpowiednio zaczniesz sezon i przygotujesz go do zimowania to przy następnej zimie jeśli będzie wszystko ok to śmiało go zimuj. Na obecny stan wiedzy o Twoim żółwiu nie radzę zimować. Niemniej jednak ja jestem za ZIMOWANIEM żółwia gdyż to jest naturalny proces w jego życiu :)

Pozdrawiam Mateusz.
Mylić się to rzecz ludzka , nie słuchać rad to głupota.