Właśnie o tym parowaniu myślałam, więc u Antosi od tygodnia na stałe stoi miseczka z wodą

Nie wiem jak z osadzaniem się kropli wody, ale to sprawdzę jutro czy pojutrze

Za 4 dni będzie równy miesiąc jak moja kicia śpi, czyli jesteśmy w połwoie drogi do wybudzania

Może ostatecznie przedłużę jej sen o tydzień, dwa, ale o tym będę decydowała później.
Dodano 07.12.2012, 23:10:49 pm
Teraz mi się przypomniało co do wybudzania- 6 stycznia wyjeżdżam na rehabilitację, będzie ona trwała 2 tygodnie ( czyli przez ten czas brak dostępu do Antosi, właściwie będę kawał kraju dalej), więc wrócę 20 stycznia. 20 stycznia byłby 70 dzień w lodówie. Lepiej wybudzić ją przed wyjazdem, czy zostawić bez opieki ( ktoś będzie wietrzył lodówkę) na te dwa tygodnie i mieć na nią oko po wybudzeniu?