Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 19.06.2025, 21:36:31 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze zimowanie Antoniny  (Przeczytany 76941 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #195 dnia: 20.12.2012, 19:37:05 pm »
Ja rowniez jestem ciekawa i czekam na Twoje relacje PP :)

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #196 dnia: 29.12.2012, 14:45:17 pm »
Zważyłam dzisiaj Antosię- 62g, czyli spadła o 2 :( To normalne czy powinnam się martwić? Może wybudzać? W razie czego mam posuszone chwasty, zamrożoną dynię, trzykrotkę, także będzie miała co jeść. Aby terrarium nie ruszone, ani ziemi, ani trawy, nic jeszcze nie zrobiłam, bo Antośka miała spać jeszcze niecały miesiąc.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #197 dnia: 29.12.2012, 15:41:44 pm »
Myślę, że jeśli nie ma innych niepokojących objawów, to spadkiem 2 gramowym nie ma się co jeszcze przejmować i Antosia sobie może jeszcze te 3 tygodnie z haczkiem pospać, jak było planowane.
Zważ ją najwyżej dla własnego spokoju za tydzień - jeśli waga nie spadnie, to zostaw, jak znów poleci w dół to wybudź wcześniej.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #198 dnia: 31.12.2012, 00:31:25 am »
Tak sobie jeszcze pomyślałam że to może to ważne- Antosia śpi schowana w skorupkę tak, że łapkami zasłania sobie pyszczek, przec co nie wiem jak wyglądają oczka. Nie wiem na ile sobie mogę pozwolić z odginaniem jej łapek żeby krzywdy nie zrobić. Próbować jednak oczka obejrzeć?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #199 dnia: 31.12.2012, 10:35:17 am »
A jak ją podnosisz, przekładasz do ważenia to nie rusza tymi łapkami?
Dobrze by te oczka obejrzeć, ale na siłę bym jej łapek nie odginała - moze spróbuj je delikatnie posmyrać - może je wyciągnie ze skorupy.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #200 dnia: 31.12.2012, 10:42:34 am »
Ja też miałam taki problem. Ale jak ją podnosiłam to lekko odchylała łapki wyciągała głowę...
Może spróbuj jak Ankan radzi ją posmyrać, podnieś ją lekko...  :blank:
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #201 dnia: 31.12.2012, 12:03:40 pm »
Zwykle jak ją podnoszę to jeszcze bardziej je chowa, czasem lekko wyjmie, ale głowa zostaje w skorupie. Popróbuję jeszcze dzisiaj jakoś tam zajrzeć.
 

Dodano 31.12.2012, 16:03:02 pm
Byłam u Antoninki, oczywiście schowana w skorupce, że o zobaczeniu oczek można pomarzyć. Jak ją podniosłam to jeszcze bardziej się schowała, bo chwili trzymania na ręce lekko łapki wypuściła, ale było widać tylko nosek, oczek nie. Nosek był suchy. Nie wiem co teraz robić, bo na dobrą sprawę to nie wiem w jakim jest stanie, do tego ten delikatny spadek wagi. Za niecałe 2 tygodnie wyjeżdżam i nie będę miała do niej dostępu na kolejne 2, więc nie wiem czy ją zostawiać. Jakbym wybudziła ją wcześniej to tata zapalałby jej rano lampki, jakoś na zmianę z siostrą by ją dokarmiali, coś by się wymyśliło. A jeśli będzie dalej zimowała, to na pewno nie będą tak zwracać uwagi na szczegóły, nie mówiąc już o ewentualnym wybudzaniu. Może lepiej wybudzić ją tak za tydzień? Wtedy spała by tak ze 2 miesiące, musiałabym sprawdzić ile dokładnie.
 

Dodano 02.01.2013, 10:32:32 am
« Ostatnia zmiana: 02.01.2013, 10:32:32 am wysłana przez wanilia »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #202 dnia: 03.01.2013, 11:12:08 am »
A waga już bez zmian?

Nie wiem co Ci doradzić - z jednej strony 2 m-ca dla tak małego żółwia na początek to dobry wynik - i można by wybudzać.
Z drugiej jak nic się nie dzieje niepokojącego to sobie jeszcze do tych 2,5 mogłaby pospać. Zrób tak, żebyś nie była na wyjeździe niespokojna i nie martwiła się o gadzinę.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #203 dnia: 03.01.2013, 17:54:29 pm »
Moją kicię zważę dopiero jutro. Jeśli waga jeszcze spadła to wybudzam odrazu, jeśli się utrzymała to wybudzę ją ze 2-3 dni przed wyjazdem na rehabilitacje ( czyli za tydzień). Tak będzie chyba lepiej i dla gadziny, i dla mojego zdrowia psychicznego :D

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #204 dnia: 03.01.2013, 21:03:41 pm »
Moim zdaniem również lepiej wybudzić przed wyjazdem. Zbyt duże ryzyko, bo już teraz nie masz 100% pewności, że wszystko jest w porządku.
Zresztą dla takiego malucha dwa miesiące snu to optimum, a z tego co widzę Antolka gdzieś tak od 15. listopada w temp. hibernacyjnej.
« Ostatnia zmiana: 03.01.2013, 21:06:18 pm wysłana przez semiramida »
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #205 dnia: 04.01.2013, 23:43:51 pm »
Jutro cały dzień będę w domu więc najprawdopodobniej wybudzę Antosię :) rano odłączę lodówkę, która jakos mocno temp nie trzyma więc po kilku godzinach przeniosę Atosię do jakiegoś pokoju z ok 15 stopniami. Wtedy zamknę okno, poczekam aż temp będzie podobna jak w moim pokoju, gdzie stoi terrarium. W między czasie urządzę terrarium i przygotuję jakieś smakołyki, może coś skubnie. Dzisiaj Antosia miala 62 g, nie spadla bardziej. Oczka obejrzałam, zapadnięte nie są, ale wydaje mi się że lekko podpuchnięte. Nie moglam obejrzec ich dokładniw, bo Antosia tylko łapki wystawiła, głowa została w skorupie :P

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #206 dnia: 05.01.2013, 13:13:45 pm »
To daj znać jak poszło z wybudzaniem..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #207 dnia: 05.01.2013, 13:28:46 pm »
Okazało się że dzisiaj po południu wyjeżdżam, więc postanowiłam przełozyć wybudzanie na jutro, żeby było spokojniej ;) Dzisiaj urządzę terrarium, Antośka trafi do niego jutro :)
Poczytałam trochę i zaplanowałam sobie wybudzanie:
1. Odłączenie lodówki od prądu.
2. Kiedy temp wzrośnie do 12-15 stopni owinę zimownik ręcznikiem i przeniosę go do domu, do wyziębionego pokoju- 15 stopni.
3. Kąpiel, woda w temp. otoczenia.
4. Przy zamkniętym oknie temperatura będzie powoli wzrastać. Kiedy będzie podobna do panującej w moim pokoju Antosia trafi do terrarium
5. Po godzinie zaplam lampki.
I to chyba na tyle :) Aby się tak zastanawiam- kiedy spróbować dać jej jedzenie? przy kąpieli czy dopiero jak wyląduje w terrarium?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #208 dnia: 05.01.2013, 13:34:09 pm »
Ja bym ją wykapała dopiero po tym jak się wybudzi i zacznie łazić i temp. będzie przynajmniej pokojowa.
Żółwie jak wychodzą z norek po spaniu to zaraz w zimnej wodzie nie lądują.
Najpierw możesz zapalić UV-kę, potem grzewczą - lepiej początkowo słabszą - np. 25 W zamiast 40 W, żeby żółwik nie miał od razu w 1 dzień dużego skoku temperatur.
Jeść daj je dopiero jak będzie w terro i zapalisz lampy.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #209 dnia: 05.01.2013, 13:35:51 pm »
Nie wiem czy to dobry pomysl zeby tak od razu ja kapac. Moze najpierw ustabilizuj temperature, niech troche pobedzie w stalej temp. A potem ja dopiero wykap. Z jedzeniem od razu probuj, im wczesniej zacznie jesc tym lepiej :) postaraj sie dodac cos smacznegoo do posilku zeby si3e skusila :)