Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 07.05.2024, 04:52:40 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013  (Przeczytany 91667 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #195 dnia: 18.10.2012, 19:29:34 pm »
Czy wydaliła to nie bardzo...
Kąpię ją co 3 dni. Raz widziałam odchody obok baseniku i raz w liściach.
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #196 dnia: 18.10.2012, 19:40:50 pm »
Wiesz, nie ręczę za to czy Frani coś pozostało czy nie. Ale o ile dobrze pamiętam moja gadzina też skąpiła z kupami mimo codziennych kąpieli.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #197 dnia: 18.10.2012, 19:45:09 pm »
Może mam ją teraz pod koniec miesiąca kąpać codziennie ? Tylko krócej...
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #198 dnia: 18.10.2012, 19:50:52 pm »
A jak długo nic nie je? Nawet teraz jak jest tak ciepło nic nie skubie?

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #199 dnia: 18.10.2012, 19:57:03 pm »
Nie je już od 3 lub 4 października.
Nie zauważyłam żeby coś skubała.
Dziś wyszła z kryjówki i trochę pochodziła po wybiegu.
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #200 dnia: 18.10.2012, 20:25:25 pm »
Czyli ok. 2 tygodni. Teraz mają być ładne, ciepłe dni do końca tygodnia - to możesz skorzystać i na słoneczku ją wykąpać częściej.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #201 dnia: 19.10.2012, 15:16:07 pm »
Strasznie trudno jest przygotować żółwia do zimowania dysponując tylko balkonem i piwnicą w bloku.. coś wiem o tym.
Póki co, jednak w tym roku pogoda jest bardziej łaskawa, więc może się uda wszystko przeprowadzić optymalnie, na balkonie, bez przenosin.
Śledzę ten wątek i martwię się razem z Wami od początku, i może już wcześniej powinnam napisać, że bardzo mocno trzymam za Was kciuki, Oliwko. Jak dotąd świetnie Wam idzie - i wierzę, że wszystko się uda pięknie.
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #202 dnia: 19.10.2012, 20:42:12 pm »
Dziękuję za wsparcie.  :)
Dziś Frania była wykąpana na słoneczku, sama wyszła z budki i pochodziła po wybiegu. :)

Ja też mam nadzieję że wszystko przebiegnie dobrze
Dziękuję Pozdrawiam
 

Dodano 21.10.2012, 15:34:50 pm
Dziś dość ciepło ok. 20 'C  :)
Frania była wykąpana na słoneczku i warzona. Aktualna waga to 280 gram.
Jak na razie wszystko idzie dobrze.
Mam nazbierane 2 reklamówki roślinek i 1 reklamówka trawy z korzeniami, chcę ją też ususzyć , fajnie będzie wyglądała jako dekoracja  ;)
dziś zanoszę wszytko do suszarni  ;)

Załatwiłam ze Szkoły odnóżkę  zielistki i aloesa. Zielistka ładnie w wodzie mi puszcza korzonki a aloes nawet drgnie  :-\
Frania prawie każdego dnia - nie codziennie wychodzi z kryjówki sobie pochodzić po wybiegu.

Mam nadzieję że wszystko przebiegnie dobrze, pozdrawiam  :)
« Ostatnia zmiana: 21.10.2012, 15:34:50 pm wysłana przez oliwkaa 660 »
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline gosiunia

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Reputacja: 7
  • 2 x Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #203 dnia: 21.10.2012, 16:18:24 pm »
Ja słowa zawsze wsadzam bezpośrednio do doniczki z ziemia, ale on faktycznie czasem potrzebuje wiecej czasu  ;)
Trzymam za Was kciuki

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #204 dnia: 21.10.2012, 21:53:11 pm »
To już by się musiała Tośka wypowiedzieć bo to kaktusowy fachowiec ale na moje oko aloes  zgnije jak będziesz go w wodzie trzymać. Jak ja sadziłam to po oderwaniu odnóżki od rośliny zostawiłam ją na parę dni żeby obeschła i wtedy posadziłam i się przyjęła.

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #205 dnia: 21.10.2012, 22:03:48 pm »
Obetnij,obsusz końcówkę i same korzenie wyjdą.Można też oczywiście do ziemi, jak Gosia.Ania to Marek bardziej fachowiec niż ja.
Oliwko myslę,że to Ci się przyda :)  http://kwiaty-doniczkowe.wieszjak.pl/kwiaty-na-stanowisko-jasne/279488,Jak-pielegnowac-i-rozmnazac-aloes-Aloe.html
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #206 dnia: 21.10.2012, 22:09:39 pm »
Oj  nie wątpię ale Ty i tak wiedzą ładnie Marka doganiasz.

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #207 dnia: 22.10.2012, 21:51:30 pm »
Co do aloesa (pewnie Aloe arborescens) to najszybciej takowa sadzonkę od razu do substratu, podłoże najlepiej dobrze przepuszczalne, dość żyzne (na wypadek jakby zapominało się o nawożeniu), ze sporą domieszką piasku, torfu kwaśnego, a jeśli nie mamy takich produktów do dyspozycji, wystarczy zwykła ziemia z dodatkiem jakiegoś piasku, albo żwirku, aby zapewnić odpowiednie natlenienie substratu. Nie podlewać (przynajmniej z tydzień, jak nie dłużej), a jedynie zraszać roślinkę raz dziennie. Wypuści korzenie, nawet się nie obejrzysz kiedy, niestety to sukulent i lubi sporą ilość słońca (bezpośrednio), więc w zimie, to raczej będzie się wyciągał.
A co do żółwi i ich "wielkiego lulu" to szykować się, trzeba i to info dla wszystkich tych którzy trzymają swoich podopiecznych pod chmurkami, na balkonowych wybiegach, gdyż pod koniec tygodnia czekają nas nieuniknione mrozy :(
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #208 dnia: 23.10.2012, 10:50:25 am »
Dziękuję za wszystkie rady  :)
PP, oj tak u mnie się zaczyna od soboty  :( w nocy -4  :( Nie wiem już co robić , przecież nie zostawię jej na noc kiedy jest -4  :-\
Może faktycznie dam ją do wyziębionego pokoju....
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #209 dnia: 23.10.2012, 13:02:29 pm »
A nie masz takiej możliwości żeby na noc wstawiać ją do lodówki nastawionej na najwyższą temperaturę a na dzień znów na wybieg? Jej już chyba długo tej głodówki nie zostało?