witaj Maniboo,
zgadzam się z poprzednikami, że terrarium w tym przypadku jest niezbędne! Żółw potrzebuje swego rodzaju mikroklimatu, którego nie jesteś w stanie stworzyć na podłodze - to pierwsza sprawa. Druga sprawa - o której też często mówimy tu na forum - to przeciągi, na które ciągle narażony jest żółw "podłogowy", jak i fakt, że podłoga jest śliska - a to z kolei może prowadzić do zwyrodnienia stawów. Do tego dochodzą inne rzeczy: możliwość przypadkowego nadepnięcia żółwia, opary środków chemicznych, którymi czyścisz podłogę, i które żółw potem wdycha, brak lamp!!!, także sam widzisz, że podłoga to nienajlepsze miejsce dla żółwia!
W lecie oczywiście najlepszym miejscem na "mieszkanko" dla niego jest wybieg w ogrodzie, bądź na balkonie. Podłoga natomiast to najgorsze z możliwych rozwiązań, także radziłbym Ci coś w tym kierunku zrobić!
hibernował przy rurze grzejnika gdzie było ciepło, spal od listopada do końca lutego (...) Czytałem ze żółwie hibernują gdzieś przy 6 stopniach, ale czy nic się nie stanie żółwiowi który został przyzwyczajony do ciepłego otoczenia? (nie mam go od małego)
Co do hibernacji: jeśli piszesz, że Twój żółw spał przy rurze grzejnika, to tak na prawdę nie była to żadna hibernacja. Prawdziwa hibernacja powinna odbywać się w temp. poniżej 7 C, bo tylko wtedy organizm jest w stanie spowolnić swoją pracę do minimum i wstrzymać pracę układu trawiennego - to z kolei umożliwia żółwiowi przetrwanie kilkunastotygodniowego odpoczynku, bez jedzenia i picia. (Ty chyba musiałeś w między czasie swojego żółwia dokarmiać, bo nie chce mi się w to wierzyć, że przespał na "pełnych obrotach" przeszło 12 tygodni bez jedzenia.)
Wie ktoś może dlaczego nie hibernuje? czy to choroba czy to przez przeprowadzkę?
Bo do tego potrzebne są odpowiednie warunki, których u Ciebie - na chwile obecną - brak
Na stronie głównej serwisu (
www.zolw.info) znajdziesz wszystkie niezbędne informacje, które pomogą Ci lepiej zrozumieć pewne rzeczy, o których pisałem, jak i same wskazówki dotyczące poprawnej hodowli