Ja niestety nie orientuję się jakie są w Polsce na rynku dostępne środki na odrobaczanie, ale ja użyłem leku o nazwie Panacur 2,5 %. Dostałem go od zaprzyjaźnionej pani weterynarz i sam odrobaczyłem swoje żółwie. Lek ten z resztą można dostać w Wiedniu w każdej aptece, a więc sądzę, że i w Polsce też jakieś podobne do zakupienia powinny być - trzeba tylko wiedzieć jakie, i ile z tego podawać żółwiowi. W każdym razie sprawdziłem dopiero w intrenecie i Panacur też jest w Polsce. W tym miejscu chcę jednak podkreślić, że nie namawiam nikogo do odrobaczania na własną rękę, wręcz przeciwnie, bo z weterynarzem zawsze trzeba się mimo wszystko skonsultować, chociażby w celu ustalenia dawki. Jeśli jednak chodzi o Panacur, to z tego co mi powiedziała weterynarz to dozuje się go następująco: 1ml / 1 kg wagi ciała. W moim przypadku było to codziennie przez 5 dni 0,3 ml na żółwia bo oba ważą po około 300 g.