i mam problemik... Kubica nie jadła już od ponad miesiąca choć pogoda była piękna, mlecze rosły a ona nic, siedziała sobie w terrarium na balkonie, nie chciała jeść, w zimniejsze wrzesniowe dni sie nawet zakopała i nie wychodziła 3 dni, myślę sobie gotowa do lodówki... więc z temperatury balkonowej rzędu niespełna 10 stopni poszła 1 pażdziernika do lodowki gdzie stopniowo obnizałam temperature i teraz utrzymuje ok 5 a ona nie chce spać, troche sie przemieszcza to luzik, ale ma oczy otwarte co rusz i łeb w górze.... co robić, czekać?