Trudna sprawa, bo ja uznaję 1 gram jako granicę błędu przy pomiarze, a w przypadku Greczynki 1 g to prawie 1% masy ciała.
Jednak przyjmując te dane, przez pierwsze dwa tygodnie ubyło jej 4,7%, w trzecim 4%, w czwartym 0,6%, a w kolejnych dwóch i pół łącznie 2%, czyli też około 0,7% na tydzień.
Myślę, że początkowy spadek to było wydalenie jedzenia i powinieneś zacząć liczyć 10% od trzeciego tygodnia, czyli od 135 gram.
Z tym że z kolei mam w pamięci, że przed zimowaniem Greczynka się nie mieściła w Jacksonach i innych..