Zimowanie żółwia - pytanie

[ilusionsite]

Witam!

Mój żółw jest już starszy, jestem jego drugą właścicielką już od dawna, w pierwszym domu miał złe warunki tzn był źle karmiony sałata, jajko itp chodził po mieszkaniu nie wiem czy go zimowali, u mnie żółw zawsze zasypia na zimę, karmie go dobrze. Ale wydaje mi się że źle idzie spać, tzn sam idzie co roku koło kaloryfera w łazience i tam spi i wydaje mi się że bardzo dobrze mu się śpi bo go obserwuje w ciągu zimy, gdy się budzi to wygląda bardzo dobrze ma apetyt. I tu pytanie, czy bardzo źle zimuje mój żółw i kiedy wasze już idą spać? mój jeszcze jest w terrarium i normalnie je.

[semiramida]

Niestety to o czym piszesz to nie jest zimowanie, dobrze Ci się zdaje że idzie spać "źle". Prawidłowe zazimowanie to doprowadzenie do stanu, w którym organizm żółwia zwalnia, a to jest możliwe tylko przy niższej temperaturze niż pokojowa, optymalna to 5 stopni. Nadaje się do tego tylko piwnica albo lodówka. To temat rzeka, więcej do poczytania tu--> http://www.zolw.info/hodowla/zimowanie/zimowanie-moje-doswiadczenia i tu --> http://www.zolw.info/hodowla/zimowanie/zimowanie-zolwi-ladowych-z-uzyciem-lodowki.

Piszesz, że żółw u poprzednich właścicieli chodził po mieszkaniu, ale też piszesz że u Ciebie żółw sam idzie pod kaloryfer, czyli też po podłodze śmiga? Powinien mieszkać w terrarium lub na wybiegu, tak napiszę dla pewności, bo nie wiem w końcu jak to masz rozwiązane.

Moja żółwica od zeszłego czwartku już nie je, myślę że pójdzie do lodówy spać na początku listopada. Przebywa na razie na balkonowym wybiegu, w związku z ochłodzeniem głównie śpi.

[ilusionsite]

czasami go puszczam żeby pochodził, ale przeciez idzie tam sam z własnej nieprzymuszonej woli, ty decydujesz kiedy żółw ma isc spać, po prostu bierzesz go i zanosisz albo do piwnicy albo do lodówki? a budzisz go czasami zeby coś zjadł? mam go tak poprostu zaniesc do piwnicy zostawić w jakims pudełku i powiedziec śpij? a czy moze mu się coś stać jak bedzie zimował tam gdzie zwykle

[zuzu5]

Heh, temat zimowania to naprawdę obszerny temat. Takiego przesypiania pod kaloryferem nie można nazwać zimowaniem.
 
Dodano 11.10.2011, 16:23:03 pmsemiramida podała link z którym warto się zapoznać.

[Bemilka]

Organizm żółwia przystosowywał się przez wiele tysięcy lat do takiego rytmu rocznego: lato aktywne, zima we śnie. Całoroczna aktywność mu po prostu nie służy. Organy wewnętrzne muszą pracować na okrągło, zamiast mieć czas naturalnej kilkumiesięcznej przerwy. Prędzej czy później odbije się to na jego zdrowiu.
To nie czyjeś widzimisię, tylko próba dostosowania warunków hodowli do tego, czego potrzebuje żółw. Dlatego rzeczywiście: kiedy robi się zimno, moje żółwie lądują w pudełku z sianem i są zanoszone do piwnicy. Zwykle wtedy juz mocno śpią, więc nie są nawet tego świadome.

[ilusionsite]

czyli mam go uspać w domu i zaniesc do piwnicy w pudełku z sianem albo liściami? a w w domu nie moze być w jakimś zacisznym miejscu jakby było bez ogrzewania centralnego? i jeszcze jedno co mnie zastanawia.. jak przed zimowaniem nie dam mu jedzenia z 2 tygodnie to nic mu się nie stanie? ma być po prostu w pełni wyprózniony?
 
Dodano 11.10.2011, 21:19:47 pmi jeszcze jedno na czas kiedy przygotowuję go do zimowania mam mu nie grzac? dobrze żeby przez ten czas było jej już chłodniej?

[majka7412]

Zdecydowanie trzeba stopniowo obniżać temperaturę , nie może być tak, że z 30 stopni nagle na 3 !
Nie sadze, żeby w twoim domu było wystarczająco zimno, to wręcz nie możliwe. Zdecydowanie piwnica lub lodówka.
Nie zapomnij o częstych kąpielach, dzięki nim żółwik się wypróżni.

[ilusionsite]

dziekuje bardzo za odpowiedzi