Jeśli zlot się uda jak 2011 to nic tylko płakać jak się nie zjawi ktoś
Ja już się doczekać nie mogę , niema to jak osoby z którymi ma się wspólny temat do obgadania .
Można by tak dyskutować tygodniami
No nie wspomnę już o Wojtku co jak się rozgada to nie ma pauzy ;p