Słodziaki normalnie, wyglądają jak by zwiedzały to terrarium, chodzą rozglądają się.
Jeden żółwik uratowany od życia na podłodze, dobrze, że osoba która sprzedała żółwia na czas zorientowała się, że dzieciaki nie podołają opiece, no i Ty za przyjęcie i zapewnienie warunków.
Co do wybiegu, zrozumiane, że nie możesz się doczekać, ale święta za pasem, a po świętach to pójdzie tak szybko, ż eza o tyle będzie trzeba kombinować na działce.
Pozdrawiam