Grecka zagroda

[Bemilka]

Na pewno ktoś z naszych ekspertów coś doradzi.
Ale masz rację, coś jest na rzeczy, że nasze żółwie już się budzą. Może lada dzień pojawią się bociany? 

[an_na]

Bociany jak bociany. Ja poproszę pojawienie się mleczy, babki i spółki

[Dorcia]

Oho, dziewczynom się bociany marzą  

[Bemilka]

 
No tak, ale wyszło. A ja wyskoczyłam z tymi bocianami, bo zeszłej wiosny dowiedziałam się o stałej transmisji z bocianiego gniazda w Przygodzicach i oczywiście oglądałam codziennie, jak składają jajka, jak wylęgają się młode, jak rosną i uczą się latać. I nie mogę się doczekać nowego sezonu.
Na te inne bocianie talenty to u mnie ciut za późno.

[Dorcia]

O, to ciekawe musi być

A bociany sprytne bestie, czasem potrafią figle płatać 

[gosiunia]

Oj potrafią potrafią trzy lata temu bardzo zdziwiło mnie pojawienie się na bloku naprzeciwko bociana, długo latał a potem tam wylądował , no i niemożliwe stało się możliwe 

[an_na]

Moja gadzinka w trawce i mój jeden z parapetów prożółwiowych 

[Dorcia]

An_na, jak Ty to robisz, że wszystko Ci tak pięknie rośnie?

Żółwinka polubiła trawkę jak nic Świetnie

[an_na]

Presja chyba ,że ktoś będzie to jadł Zwykle nie rosło mi nic!

[Dorcia]

Może coś w tym jest, mi wyjątkowo rośnie rzodkiewka i nagietek. Oby się utrzymało.

A rzodkiewkę też masz? bo ja nie wiem czy zbierać ją wcześniej czy uda się "doczekać" na poważniejsze liście?

[an_na]

Wyrosły mi poważniejsze ale pikowałam do takich malutkich doniczek.

[Dorcia]

Hmmm, kolejne trudne słowo z zakresu ogrodnictwa

Ja głównie trzymam kciuki za nagietek i zbieram się do kolejnych kwiatków Ale tego pikowania chyba też spróbuję

[an_na]

Kupuję takie duże palety do rozsadzania sadzonek, w sumie nie wiem jak się to nazywa i w to wsadzam takie podrośnięte.

[Dorcia]

I nie niszczą się przy przesadzaniu? bo wyglądają na bardzo delikatne.
[Przepraszam za mieszanie w wątku

[an_na]

Niee, to odporne roślinki