Już normalne.Na 3/4 tylko jest ubita glina,żeby Julianowi łatwiej się przemieszczać,a w końcu liście ,w których uwielbia się zakopywać na noc.Tak to ta łapka już wygojona.Ma tylko na prawdę wielgaśnego,suchego strupa.Czekamy jak odpadnie.Kółko było tylko po to,aby nie zrywał szwów podczas chodzenia.Chyba dwa razy szwy puściły i stąd ten pomysł.