Czym go karmię? Już Ci piszę
Ostatnio, za poradą Beaty postanowiłam częstować go suszkami- mamy babkę szerokolistną i mniszek (zuzala), a w sobotę będę w Kakadu, zatem jeszcze dokupię jakieś smakołyki, by było dużo urozmaicenia. Susz je ładnie i nie marudzi. Dodatkowo w doniczce mamy mleczyk, koniczynę, bazylię ( z nią jakoś Kapsel nie chce się pogodzić;) ), czasem dostaje kawałek cykorii (ale to rzadkość). W ziemi zasadzona szałwia, ale jeszcze nie wykiełkowała. Planuję też posadzić rzodkiewkę:) . Ach, mam jeszcze zasadzoną w ziemi fasolę, ale to również rzadko.
Największą słabość ma do koniczyny- pilnuję jednak, nie dostaje jej na okrągło. Ale jak tylko położę na jego talerzyku koniczynę, to po chwili jej nie ma.
Cieszę się, że Wam się podoba:) Jestem z niego taka dumna

A teraz będą święta, nie będę chodzić do szkoły i nareszcie będę mogła być z nim duuuuuuuuuużo czasu



P.S Victoria- ja tą jego pupcię to uwielbiam
