To nawet dobrze, tzn że nie czuje się zbytnio zagrożony. Ale zostaw mu mimo wszytko tą kryjówkę, tak dla jego lepszego samopczucia. U mnie często są takie 'tąpnięcia' to po szkodach górniczych (śląsk) i wtedy budynek się tak troche trzęsie, żółwie są na to bardzo czułe i mój zazwyczaj umyka wtedy do kryjówki
i czasem jak pies do niego kuknie... A co do spania to czasem w niej śpi, czasem się gdzieś zakopie, a czasami tak sobie zaśnie na środku terra.
Jak ma ochote tak niech sobie śpi