Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 23:52:28 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze poważne zwiedzanie  (Przeczytany 7079 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Pierwsze poważne zwiedzanie
« dnia: 28.11.2008, 20:47:37 pm »
Mój maluch rozkręca się:) Wczoraj nie chciał iść spać ( po zgaszeniu światła)- zrobił kółko wokół kamienia, zaglądał wszędzie gdzie się da. W końcu grzecznie sobie przycupnął i zasnął. Natomiast dzisiaj- cały dzień upłynął mu na zwiedzaniu terrarium. Zapuszczał się w tereny, jakich jeszcze nie odwiedził. Fakt- ma już nowe podłoże, a co za tym idzie- dobrą wilgotność, nie drapie się już tak i chyba wygodnie mu się chodzi. I wreszcie pogodził się ze swoim basenem. Bo z początku, to tylko do niego zaglądał. Teraz już do niego wchodzi, ale tylko na chwilę, po kilku sekundach biegnie dalej w trasę.

Jest cudowny! Wcześniej nigdy nie sądziłam, że żółwie są takie wspaniałe! :D
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #1 dnia: 28.11.2008, 20:49:59 pm »
Ale masz radoche co? :) Ja też mam każdego dnia patrząc na moje zwierzaki. Fajnie że żółwik już się pewniejszy robi, podoba mu się u Ciebie!

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #2 dnia: 28.11.2008, 20:58:29 pm »
Jasne, że mam! Wszyscy w rodzinie są w nim zakochani! Nasz najmłodszy członek rodziny;). Cieszę się, że się klimatyzuje:):)

Ale nie lubi chyba swojej kryjówki. Zajrzał tam kilka razy, ale poszedł sobie. Śpi w różnych miejscach. Dzisiaj wybrał sobie miejsce obok korzenia. Wczoraj- na kamieniu. I tak różnie. Ale nigdy w kryjówce. ???
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #3 dnia: 28.11.2008, 21:04:25 pm »
To nawet dobrze, tzn że nie czuje się zbytnio zagrożony. Ale zostaw mu mimo wszytko tą kryjówkę, tak dla jego lepszego samopczucia. U mnie często są takie 'tąpnięcia' to po szkodach górniczych (śląsk) i wtedy budynek się tak troche trzęsie, żółwie są na to bardzo czułe i mój zazwyczaj umyka wtedy do kryjówki :) i czasem jak pies do niego kuknie... A co do spania to czasem w niej śpi, czasem się gdzieś zakopie, a czasami tak sobie zaśnie na środku terra.
Jak ma ochote tak niech sobie śpi ;)

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #4 dnia: 28.11.2008, 21:10:46 pm »
:) Cieszę się. Chcę, by czuł się jak najmniej zagrożony:) I raduje mnie, że robi takie "postępy", że się ożywia. No i niezmiernie raduje mnie to, że już się tak nie drapie, bo strasznie mi go szkoda było, miał taką suchą skórkę, że szybko zabrałam się za to podłoże i już są efekty.
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #5 dnia: 28.11.2008, 21:20:37 pm »
Wcześniej nigdy nie sądziłam, że żółwie są takie wspaniałe! :D

Są wprost magiczne  ;)

Zobaczysz że kryjóweczkę obada i też pójdzie w ruch. Jakby nie patrzeć to powolne zwierzątka.
:)
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #6 dnia: 28.11.2008, 21:27:43 pm »
Żółwie są takie cudowne, że aż nie sposób tego wyrazić :P Ale kto żółwia nie miał ani nie ma za nic tego nie zrozumie :P No chyba, że ma a nie potrafi się nim zająć....
http://papuzki.webd.pl/forum/index.php?topic=16668.msg140240;topicseen#msg140240
Jak ten temat przeczytałam to mnie aż krew zalała.

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #7 dnia: 28.11.2008, 21:35:18 pm »
...
...
... >:(

Straszne! Maskotka zamiast żółwia? Bo żółw się niby nie rusza?

Jakaś masakra. Abstrachując od tego, że ja mam zupełnie inne odczucia jeśli chodzi o żółwie, to nie rozumiem, jak tak można mówić o jakimkolwiek zwierzęciu- tak rzeczowo i nieczule...Straszne.

Żółwie górą:)
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #8 dnia: 29.11.2008, 11:38:59 am »
Nieraz jak patrzę na mojego niunia to mówię, że żółwie Panu Bogu wyszły najlepiej :)
TUPTUŚ

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Pierwsze poważne zwiedzanie
« Odpowiedź #9 dnia: 30.11.2008, 09:04:01 am »
Będzie z maleństwa wielka pociecha, już jest. Bardzo sie cieszę, że tak szybko się zadomowił.