Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.04.2024, 01:13:55 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Todzia, Magellan i Emi  (Przeczytany 50590 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #15 dnia: 14.10.2012, 16:04:40 pm »
Wzorowy właściciel Todzi :)
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #16 dnia: 14.10.2012, 16:52:57 pm »
Napisz coś więcej o Todzi. Jak przygotowujesz ją do zimowania. Jak długo śpi i gdzie. Czy ma terrarium czy prosto na wybieg wraca po zimowaniu.
Sądząc po wyglądzie gadziny masz duże doświadczenie w takich tematach :) A dziobek ma cudny, gdzie jej tam korekta potrzebna! Sama sobie skoryguje na wiosnę ;)

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #17 dnia: 14.10.2012, 17:06:35 pm »
Żółwik jest u nas od 12 lat i od początku w takich warunkach jakie opisałam więc myślę, że to wpływa na jego wygląd i dobre samopoczucie :) Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma możliwość aby wypuścić go na ogródek i nie wyznaczać granic po których ma się poruszać. Nie posiadam terrarium domowego z żarówkami, myślę, że to naturalne słońce bardzo dobrze działa na jej skorupkę :)

Na życzenie Jana BZ wstawiam fotki ogonka i mam już teraz problem czy to samica czy samiec? Proszę o pomoc fachowym okiem. Nigdy nie obracałam jej na plecki bo nie miała takiej potrzeby a tu proszę - ogonek wygina na bok, zdjęcia na których ją trzymam - ogonek układa inaczej. Dla mnie nie ma to znaczenia czy to ona czy on, ważne że jest zdrowa i ma się dobrze ale chciałabym wiedzieć jakiej jest płci?
 
Oto fotki (dwie jeszcze z wybiegu), jak sądzicie?

 

Dodano 14.10.2012, 17:16:50 pm
umknęło mi a tutaj widać ogonek prosty :)
« Ostatnia zmiana: 14.10.2012, 17:16:51 pm wysłana przez darcia23 »

TomaszW

  • Gość
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #18 dnia: 14.10.2012, 17:21:18 pm »
Po porównaniu z moimi grekami stwierdzam, że to ONA. :)
Bardzo ładny żółw!

Offline gosiunia

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Reputacja: 7
  • 2 x Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #19 dnia: 14.10.2012, 17:27:38 pm »
Śliczny  :D

Offline Franca

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Reputacja: 2
  • Maja i Kasia
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #20 dnia: 14.10.2012, 17:40:18 pm »
Wcześniej pisałam,ze żółwica jest z nami od ok 10 lat ale dwa lata mi gdzieś umknęły,mamy ją od 2000 roku i od samego początku zimuje

Ani mi w głowie twierdzić, że naprawdę jest z odłowu! Trafiła na bardzo odpowiedzialnego właściciela :D


edycja: poprawiono cytowanie
« Ostatnia zmiana: 18.10.2012, 01:06:37 am wysłana przez semiramida »

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #21 dnia: 14.10.2012, 18:30:55 pm »
Napisz coś więcej o Todzi. Jak przygotowujesz ją do zimowania. Jak długo śpi i gdzie. Czy ma terrarium czy prosto na wybieg wraca po zimowaniu.
Sądząc po wyglądzie gadziny masz duże doświadczenie w takich tematach :) A dziobek ma cudny, gdzie jej tam korekta potrzebna! Sama sobie skoryguje na wiosnę ;)

Co do zimowania to wygląda u mnie to tak: w połowie października Todzia robi się już senna i przestaje jeść ale nadal po nocy wynoszę ją ze jej skrzyneczki na ogródek, robię jej kąpiele w misce na dworze ale tylko w piękne słoneczne dni. Wody używam z kranu o temperaturze ok 30 stopni ale nie trzymam jej tam dłużej niż kilka minut. Wolę wykapać ją częściej jeśli jest pogada bo wierci się strasznie a jeśli ma się opróżnić to zawsze robi to od razu po włożeniu do miski. Dostęp do świeżej wody ma codziennie. Pogoda jest najlepszym wyznacznikiem do określenia terminu zimowania. W pierwszym tygodniu listopada wyporządzam skrzyneczkę po lecie na zimę i znoszę ją do piwnicy. Nie ma problemu z zasypaniem, zakopuję się i śpi. Obok skrzynki umieszczam miskę z wodą aby była wilgotność odpowiednia choć piwnice mamy i tak wilgotne. Kontroluje Todzię raz w tygodniu, dolewam wody do miski. Do skrzynki wsypuję ziemię, taką kupną, wsypuje kamyczki (gruby żwir),mieszam razem i daję na spód. Kolejna warstwa to liście z brzozy, sianko i kupuje suszony pokarm dla żółwi lub staram się wcześniej uzbierać i przygotować „zapasy” dla Todzii w postaci suszonych liści mniszka lekarskiego i babki lancetowatej, itp. Czasem też kupuję - HERBAL PETS KARMA ZIOŁOWA STANDARD, który ma podobny skład -  suszony liść mniszka lekarskiego i babki lancetowatej, liść brzozy i pokrzywy, trawa, ziele lucerny, kwiat malwy i nagietka lekarskiego).Garść tej karmy mieszam z siankiem - to na wypadek gdyby się coś wydarzyło i nagle by się obudziła i chciało coś zjeść, lecz przez te 12 lat nie miałam takiego przypadku.
Na wiosnę a to zależy od pogody( kwiecień) kiedy robi się już ciepło skrzynkę wynoszę na ogródek i promienie słoneczne budzą Todziulkę. Gdy się rozbudzi, tak, że otwiera oczka wyjmuje ją na trawkę i zostawiam. Nie kąpie jej od razu, oswaja się po zimie, budzi w pełni i jeśli jest piękny słoneczny dzień i wiem, że pogoda będzie już coraz ładniejsza to robię jej kąpiel, taką samą jak opisywałam przed zimą. I tak przez 12 lat radzimy sobie – całą wiosnę, lato, jesień w dzień przebywa na ogródku chyba, że bardzo pada to siedzi w swojej szyneczce w ganku w której śpi nocą w okresie aktywnym.
Mam pytanie do osób które zimują żółwie tak jak ja. Co dajecie do skrzynek swoim pupilkom? Mam dużo liści z winogronu i nie wiem czy się nadają, oczywiście suszone? Na razie tak jak pisałam powyżej daje liście brzozy ale czy można jeszcze jakieś inne?
« Ostatnia zmiana: 14.10.2012, 18:33:54 pm wysłana przez darcia23 »

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #22 dnia: 14.10.2012, 19:43:22 pm »
Jeśli chodzi o liście drzew to nadają się:  klon, buk, leszczyna, lipa, morwa no i brzoza o której wspomniałaś. Liście winogron też są ok. Moje dość chętnie je zjadają.
Ja do zimownika daje ziemie i suszone liście na górę

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #23 dnia: 14.10.2012, 19:53:17 pm »
To bardzo się cieszę bo mam liści z winogronu bardzo dużo. W sklepie spotkałam coś takiego jak chipsy kokosowe i włókno kokosowe,czy warto kupić coś takiego do zimownika? jest tam napisane,że podłoże do terrarium m.in dla żółwi lądowych.
« Ostatnia zmiana: 14.10.2012, 19:54:50 pm wysłana przez darcia23 »

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #24 dnia: 14.10.2012, 19:58:05 pm »
Włókno kokosowe nadaje się do wilgotnych terrariów, przy wilgotności w jakiej trzyma się ż. greckie zacznie strasznie pylić. Zwykła ziemia jest jak najbardziej ok :) Można dodać do niej jeszcze gliny i takie podłoże jest zdecydowanie najlepsze :)

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #25 dnia: 14.10.2012, 20:10:34 pm »
Viktoria dziękuje za rady i szybkie odpowiedzi na moje pytania :)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #26 dnia: 14.10.2012, 20:21:52 pm »
Świetnie Ci się gadzina do snu szykuje, pod wrażeniem jestem :) Ja w zimowniku miałam tylko ziemię i parę liści.

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #27 dnia: 14.10.2012, 20:39:59 pm »
Dzięki an_na,jak tylko wyporządzę po lecie zimownik to dodam fotki  :)

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #28 dnia: 14.10.2012, 21:37:01 pm »
Piękny żółw,jak malowany!Równiusieńka,gładziutka,po prostu super!Super,że dajesz sobie rade z zimowaniem.Czekam również na fotki z zimownika.A wybieg masz ogrodzony?
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline darcia23

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Reputacja: 6
  • Todzia, Magellan, Emi :)
Odp: Żółwica Todzia :)
« Odpowiedź #29 dnia: 14.10.2012, 23:12:51 pm »
jak miło słyszeć takie pozytywne opinie :) troszkę wyżej pisałam,że Todzia nie ma odgrodzonego wybiegu,porusza się po całym ogródku który ogrodzony jest betonowym murem,widać to powyżej na zdjęciach.Dla niej to raj ale dla nas czasem poważne wyzwanie bo gdy zakopie się w jakiejś kryjówce to ciężko ją odnaleźć ale mój maż jest w tym mistrzem,jakby wyczuwał gdzie ona jest (rozumieją się bez słów :laugh:). Zdarzało się i tak,że szukaliśmy jej do nocy a spryciula tak się ukryła,że musiała spać pod chmurką - tak bywa latem,gdy są upalne dni,wtedy jest bardzo aktywna,ciekawska i ruchliwa :)