Testudo marginata

[an_na]

Gadzina lubi sobie nogi rozprostować po prostu

[Franca]

Cudowna jest! A z tym lunatykowaniem - może śni jej się, że goni za ulubiona roślinką

[ankan]

Może ona równowagę na tym korzeniu ćwiczy... Jeszcze trochę a zacznie z parasolką po linie zasuwać...

[oliwka660]

Hej, jak tam Twoja marginata ? 

[Viktoria]

Szykuje się do snu zimowego na strychu za jakies dwa tygodnie przeniose ja do lodowki ogolnie dobrze reaguje, grzecznie spi w domku, nie chudnie

[oliwka660]

A jeśli mogę wiedzieć, to jej które zimowanie ? 

[Viktoria]

U mnie jest teraz druga zime, ale pierwszej zimy spac nie mogla bo byla jeszcze w kiepskim stanie. Ale lata wczesniej na pewno zimowala, byc moze gdzies na greckich ląkach...

[an_na]

Takie same przemyślenia mam jak patrzę na swoją Gadzinę

[an_na]

Sama sobie wyczytałam I jak idzie pierwsze zimowanie? Śpi jeszcze?

[Viktoria]

Oj z tym zimowaniem to miałam niezłe przeżycia.... Zepsuła nam się lodówka, na szybko ( ze względu na żółwie) musieliśmy coś wymyśleć. Udało nam się pożyczyć malą lodóweczkę, upchaliśmy jakimś cudem w niej żółwie. Okazało się że na górnej półce gdzie były stepowe temperatura była ok, a na dolnej p[ółce było prawie 10st... także Marginatka miała jakieś 2 miesiące spania tylko, niestety. I musi do wiosny przecierpieć w niedużym terro. Ale nie marudzi, pięknie je i całymi dniami w wodzie siedzi, takie ma hobby 

A stepówki śpią od końca listopada, wolałabym je wybudzać już teraz, ale chce żeby od razu na wybieg trafiły. Trochę się obawiam takiego długiego zimowania, myślę że wiosna dopiero tak koniec marca, początek kwietnia przyjdzie. Te 4 miesiące zimowania to jednak długo... Jak spały 3 miesiące to się nie martwiłam, a teraz nie wiem czemu jakoś się obawiam tego czwartego miesiąca...

[an_na]

W zasadzie to na nią te dwa miesiące i tak wypadają całkiem dobrze. Przecież schorowana była jednak. I to jej się przysłuży dla lepszej kondycji. Moja pierwszą zimę przespała tylko siedem tygodni. A iskierka jest teraz.
A stepówki dadzą radę. Wychuchane przez lato są przecież. Nawet Fred spał prawie 4 miesiące! To Twoje lekko dadzą radę! Aczkolwiek ciągną się tygodnie

[Viktoria]

Też właśnie najpierw żałowałam że tylko 2 miesiące, ale później rozmawiałyśmy z Anią i w sumie też jestem zdania że może i lepiej że nie dłużej
Ostatnio zajrzałam do stepówek a większa miała otwarty pyszczek. Zestresowało mnie to, ale zostawiłam i postanowiłam zerknąć później. Wszystko jest ok, widocznie to było tylko ostrzeżenie, później znowu mi się trafiło jak ją lekko podniosłam żeby obejrzeć "bużkę" to na mnie syczała. Także chyba tamten otwarty pyszczek to też było tylko ostrzeżenie. Wszystko wygląda ok, no ale sami wiecie, jak żółwik biega i ma apetyt to jednak wyraźniej widać że wszystko z nim ok

[an_na]

Będzie dobrze. Mają idealną opiekę. Ale tak w temacie to... Fred miał dziwnie oczy, nie pasował do reszty. Rysia nie chciała mocno zasnąć na początku, Lonia wydawała mi się truchełkiem od początku a Gadzina podejrzanie wcześnie się uśpiła i za długo spała i też miała czasem otwarty pyszczek jak Rysia też w sumie. Co żółw to zwyczaj Jeśli mają odpowiednią temperaturę to bez problemu dotrwają wiosny!

[Viktoria]

zdjęcie ze wczoraj.  A teraz właśnie wybierałam się z nią na spacerek a tu pogoda się zepsuła, chyba będzie padać

[Tośka]

To mam nadzieję,że zdjecia ze spacerku będą?Twoja marginatka jest urocza
U nas słońce,tak się cieszę.Urlop mój zapowiada się pięknie