Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 19:34:47 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Nowe życie Tuptka!  (Przeczytany 13623 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #30 dnia: 20.08.2008, 19:25:32 pm »
Agnieszko spiłować? jak? czym? mój żółw po wczorajszym w ogóle mi nie ufa,boi mnie się,nie chce jeść..skąd wziąć :-\ taki pilnik i co zrobić żeby głowy nie schował..Nie może tak zostać??

Offline raab70

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 260
  • Reputacja: 9
  • Warszawianka
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #31 dnia: 20.08.2008, 23:26:35 pm »
Ja bym dał mu trochę spokoju. Sporo przeszedł , a być może dr. Piasecki tyle tylko mógł zrobić, Tuptek  od razu zrobił się bardziej medialny.
Nie ma głupich pytań , są tylko głupie odpowiedzi...

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #32 dnia: 21.08.2008, 07:44:14 am »
Medialny??  ;D
Powtórze mu:P

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #33 dnia: 21.08.2008, 11:14:26 am »
normalnie zwyklym pilniczkiem do paznokci. Ale moze faktycznie daj mu narazie kilka dni spokoju.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #34 dnia: 21.08.2008, 13:43:48 pm »
Hej! Długo mnie nie było, a jest tyle do napisania w tym temacie.  :) Nie wiem czy wszystko ogarnę.
Przede wszystkim uważam że jesteś wspaniałą opiekunką. Stoczyłaś bój z samą sobą, ale cieszę się że ostatecznie uwierzyłaś i w to że sobie poradzisz i... poradziłaś. Bardzo Ci gratuluję i cieszę się że żółwik ma teraz wspaniałe terrarium i możliwość zażywania ruchu na Słońcu. Również optymistyczne jest to że po zbadaniu przez dra Piaseckiego wszystko jest w porządku a dzióbek elegancko przycięty.

Nie trzeba moim zdaniem nic dopiłowywać , chodzi o to że żółw ma teraz możliwość swobodnego pobierania pokarmu a odgięcie i tak się zmniejszyło. Moim zdaniem nie można spiłowywać za dużo, tu trzeba dużego wyczucia aby nie dopuścić do tego że szczęki żółwia się nie domkną, bo wtedy nie mógłby normalnie jeść. W miarę upływu czasu przy twardszym pożywieniu dzióbek się jeszcze sam doszlifuje  :)

Skoro żółwik jest dobrym stanie, to nie ma obaw - śmiało możesz zimować już w tym roku. To wyjdzie mu na zdrowie.  :)

Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #35 dnia: 21.08.2008, 14:10:04 pm »
Dziękuję Beatko  :D
Właśnie dlatego,ze stoczyłam tyle boi z samą z sobą (a jeszcze więcej z moim partnerem:) nie czuję się na siłach zimować go jeszcze w tym roku.
Po pierwsze na każdym kroku jeszcze wiele rzeczy mnie zaskakuje. Przez 17 lat nie obserwowałam żółwia i nie poświęcałam mu tak dużo czasu jak przez ostatni m-c. Póki tkwiłam w nieświadomości,to nie martwiłam się,a teraz tyle rzeczy mnie niepokoi..łuszcząca się skóra na głowie, mały apetyt, wilgotność, zapewnienie ciepła..podlewanie darni,która mi zgniła w terrarium, czy czym zastąpić sianko na które mój chłopak okazął się mocno uczulony.
Jeśli mam być szczera, wolałabym małymi kroczkami. W tym tygodniu po raz pierwszy zdecydowałam się żółwia zostawić na non na wybiegu..i nie wiem jak on na to zareagował. Wróciłam późno z pracy,to już niemrawy był i szedł znowu spać...
Wole go przebadać pod kątem robaków,czekam aż kupkę zrobi,ale od tygodnia nie załatwił się:( mało coś je..za dużo mu zaserwowałam chyba nowości.
No i ostatnia rzecz odnośnie zimowania-nie miałabym go gdzie trzymać. Mieszkam w nowym budownictwie,tylko balkon mam,a mój chłopak nigdy nie zgodzi się na zimowanie żółwia w naszej nowej lodówce:(szczególnie jak dowiedział się że żółwie są nosicielami salmonelli to woli trzymać się z daleka od żółwia.
O zaletach zimowania wiem-bo przeczytałam cały dział poświęcony temu na tym forum. Ale wychodzę z założenia,że jeśli tyle lat wytrzymał (na ogół całą zimę spał pod kaloryferem)to tą jeszcze przetrzyma w terrarium.
Biorę pod uwagę zakup mini lodówki w przyszłym roku,np. takiej http://www.allegro.pl/item421145402_super_lodowka_mini_chlodziarka_wyprzedaz_fv.html

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #36 dnia: 23.09.2008, 16:54:07 pm »
Nowe zdjęcia Tuptka-po dodaniu drewienek bukowych..melisa i lubczyk które niedawno zasadziłam zaczęły fajnie rosnąć, bazylie niestety "czołg" zrównał z ziemią.. ;D




Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #37 dnia: 23.09.2008, 17:30:42 pm »
Fajne foty  :D
TUPTUŚ

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #38 dnia: 23.09.2008, 18:47:10 pm »
Bardzo ładnie w terrarium. Bardzo ładne zdjęcia.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #39 dnia: 23.09.2008, 20:30:01 pm »
Terrarium wygląda super. Jak spisuje się ziemia? Prażyłaś ją żeby pozbyć się muszek? A jak żółw reaguje na zmiany?  :)
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #40 dnia: 24.09.2008, 08:19:02 am »
Tak Beatko, posłuchałam Twojej rady i wyprażyłam ją. Tak jak przewidywałaś lep na muchy "zlepił" częściowo niektóre osobniki muszek. Zaczynało być mało wesoło. Wyprażyłam więc ziemie.
Martwi mi jedynie jej specyficzny zapach.. Może jako nowicjuszka jestem odrobine przewrażliwiona ale wyczuwam mocno zapach nagrzanej-przypalonej ziemi..taki intensywny-jak otworzę terrarium np. czyszcząc je..Kąpiąc Tuptka w wannie też jest taki swąd:( stąd pomyślałam,że może drewienka bukowe jakoś zneutralizują ten smrodek,ale niestety nie udało się.
Żółw chyba dobrze reaguje. Najbardziej lubi swoje kamienie i wygrzewanie się na nich,a ostatnio doszło do tego zakopywanie się w drewienkach. Wydaje się bardzo zrelaksowany,jak śpi to wykłada główkę i wyciąga łapki.
Druga rzecz,że przyuważyłam, że lubi sobie przechodzić przez basenik,czasem przystanie sobie chwilkę,jakby się moczył,ale nie pije wody. Nie zrażam się tym,pomalutku :)

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #41 dnia: 24.09.2008, 08:51:18 am »
:) Może dałaś za mocną temperaturę i faktycznie się coś przypaliło. Swąd z czasem powinien się wywietrzyć i z powodu spryskiwania ziemi wodą.
Mnie się ostatnio udało znaleźć całkiem przypadkowo ziemię bez muszek (kilka mrówek się trafiło ale szybko padły). Pierwsza ziemia jaką brałam do terrarium była z lasu, czarna z dużą ilością próchnicy, były w niej jaja muszek i... mrowisko. Tym razem natomiast użyłam ziemi sprzed domu, była brązowa, dość gliniasta i tworząca po wyschnieciu zwartą i twardą bryłę. Ta sama ziemia jest na wybiegu, jest tak twarda że żółw nie jest w stanie w niej kopać, nawet wbić pazura. Po prostu inny rodzaj ziemi. O dziwo nie było w niej muszek  :)

Z tego co piszesz wynika że żółw najwyraźniej zaakcptował terrarium i w zasadzie ograniczenie przestrzeni. Mój żółw też czasem po wejściu do wody mało pije lub wcale, ale zamoczenie ciała też jest żółwiom potrzebne. Czytałam również że żółwie w pewnym stopniu wchłaniają wodę przez kloakę.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Azazella

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 194
  • Reputacja: 17
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #42 dnia: 24.09.2008, 11:43:34 am »
Ja u siebie też zauważyłam, że mam mniej muszek odkąd mam twardą gliniastą ziemię. Najwięcej muszek miałam w korze, w czarnej ziemi też były

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #43 dnia: 24.09.2008, 13:25:52 pm »
A może jakiś rodzaj ziemi wzięłam która, pod wpływem nagrzania ma taki zapach?? mój chłopak mówi,ze to typowy czarnoziem..Cały czas monitoruje podłoże,Tuptek w miejscu gdzie sypia codziennie wykopuje taki dołek,ze prawie do linoleum trafia. Zasypuje więc jak przychodzę z pracy,a on znowu idzie odkopywać:) i tak się bawimy przekornie  :D
Jak zakopuje to sprawdzam czy nic tam nie pleśnieje itp.

Offline fantek1-Karolina

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 9
Odp: Nowe życie Tuptka!
« Odpowiedź #44 dnia: 24.09.2008, 13:30:39 pm »
P.S. Agnieszko, Bartku, Beato- dziękuję za miłe słowa dot. terrarium i zdjęć.

Mam nadzieję,że Tutusiowi tez się podoba  jego mieszkanko :D