Witam
Mam chwilę więc przedstawię mojego żółwia.
Stefan jest u mnie od niedzieli.
Chwilowo mieszka w kartonie, na dniach zostanie zrobione dla niego terrarium, jest chyba zestresowany nowym miejscem, cały czas się chowa pod sianem, nie chciał jeść ale dzisiaj mi się udało
.
Od poprzedniego właściciela wiem, że ma 10 lat. chodził u niego po podłodze. W przedniej prawej łapce nie ma dwóch pazurów, karapaks ma długości 15cm.
Oprócz zbudowania domu dla Stefka czeka nas wizyta u lekarza, poprzedni właściciel w ogóle nie był z nim u lekarza.
Całą skorupę ma w pomarańczowych kropkach, prawdopodobnie w domu było jakieś malowanie i został pochlapany, próbowałam zmyć wodą ale nie schodzi, więc czym ?