Witam przeżyłam dziś ogromny szok
wychodzę z dziećmi na podwórko synek mnie woła że w piaskownicy jest żółw !!! Troszkę z niedowierzaniem poszłam to sprawdzić , a tu niespodzianka - na słońcu wygrzewa się moja żółwica stepowa która zagineła mi w czerwcu 10 miesięcy temu
Opowiem po krótce jej historię: Jest to bardzo duża samice żółwia stepowego którą odkupiłam od właściciela sklepu zoologicznego jakieś 3 lata temu , sprzedawał tam mój kolega i bedąc u niego zakochałam się w niej- nie była na sprzedaż stała zapomniana w ciemnym koncie zaplecza pokryta kurzem i pajęczynami nie miała wody ani dostępu do słońca a na zewnątrz było takie piękne lato ;( po powrocie do domu nie mogłam spać nocami i zadzwoniłam do znajomego żeby właściciel zgodził się mi go sprzedac - na początku nie chciał ale kolega go uprosił i tak trafiła do mnie
nie mogła nacieszyć się słonkiem była niesamowita , bardzo oswojona i w końcu szczęśliwa
aż w końcu po dwóch latach przeprowadziliśmy się do nowego domku i z braku czasu miała na dworze wybieg tymczasowy - wydawało mi się że odpowiednio zabezpieczony ale niestety nie doceniłam jej siły i sprytu i gadzinka uciekła . Na próżno przeszukiwaliśmy każdy kąt podwórka , i okolicy w poszukiwaniach pomagali nawet nowi sąsiedzi i rodzina ;( ogłoszenia dałam wszędzie gdzie to tylko było możliwe , a ile ja za nią łez wylałam
i wszystko na próżno , myślałam nawet że została skradziona i straciłam już całkowicie nadzieję że wróci . A tu dziś moja żółwica wykopała się w piaskownicy moich dzieci . Żyje , wygląda całkiem nieźle , jest trochę otumaniona po zimie i strasznie brudna od piasku. Zupełnie nie wiem jak mam z nia teraz postępować , rozumiem że pod grzewczą od razu nie moze iść ale czy uvb mogę jej włączyć? mogę ja wykąpać w letniej wodzie? dać jeść? Myślałam że mam już sporą wiedzę na temat żółwi ale w takiej sytuacji jeszcze nie byłam i zupełnie nie wiem co robić ? Proszę pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodano 08.04.2015, 13:22:04 pm
Jak to mozliwe że ona przetrwała pod ziemią 10 miesiecy i naszą co prawda w tym roku bardzo łaskawą , ale jednak zimę? Ja wciąż nie mogę w to uwierzyć