Ok, co do żywienia, to zrobiłem trochę zapasów liści mlecza, choć pewnie na całą zimę nie starczy.
A oto terrarium po kolejnych zmianach:
Podłoże w tej chwili to kostka bukowa, myślę o dokupieniu jeszcze jedne paczki czegoś, może po prostu torfu do terrariów, żeby miała trochę wilgoci... nie miałem deski, więc zawiesiłem lampkę na mieczu
wbrew pozorom dość stabilne, ale nie wiem, czy nie będę musiał lampki do ogrzewania (czarna) jeszcze bardziej obniżyć, chociaż niby jest tam specjalna żarówka (Sun Glo 50W)
Zimowanie... nie chcę. Ze znanych mi żółwi (bliżsi i dalsi znajomi oraz znajomi znajomych) większość nie żyje, z tego najczęstszą przyczyną było zimowanie - czasem już pierwsze, czasem kolejne, chociaż wcześniej wszystko było w porządku i żółw się ładnie wybudził...
Dodano 25.11.2009, 15:16:15 pm
Co do lampki ogrzewającej - teraz jest na wysokości 22 cm od podłoża i mam wrażenie (brak przenośnego termometru, aby je potwierdzić), że nie jest dostatecznie ciepło. Mógłbym ją obniżyć, ale do 14 cm, a to mogłoby być za ciepło... 5 cm nad pancerzem (żółw ma 9 cm).
Dodano 25.11.2009, 15:55:41 pm
Hmm, żółw przychodzi (ok, obudziłem ją i wstawiłem pod lampę, chciałem przetestować nowe ustawienia
), siedzi, siedzi - i nadal zimny.
Tak:
nagrzeje się bardzo szybko, tylko czy nie przegrzeje...